Czy sprzedaż tak wielu kolejnych artykułów na stacjach paliw ma związek z ograniczeniem handlu w niedziele, który zapewne będzie obowiązywał od 1 marca?
Temat planów koncernu pojawił się już wielokrotnie w ogólnokrajowych mediach. Zakupowa ofensywa zwróciła uwagę już niemal wszystkich, w tym polityków i związkowców z Solidarności. Wszystko za sprawą planowanego wprowadzenia zakazu handlu w niedziele, lecz z w wyjątkiem, jakim są stacje benzynowe. Tam ustawodawca niedzielny handel już dopuścił. Na początku lutego Orlen postanowił dokonać zmian w statucie dotyczących działalności hurtowej bardzo szerokiego asortymentu. Zapowiedź zmian zbiegła się w czasie z planowanym wprowadzeniem ograniczeń. Czy koncern w ten sposób zamierza czerpać dodatkowe zyski w te niedziele, kiedy inne sklepy i centra handlowe będą zamknięte? Tym bardziej, że ostatnio inwestuje w rozwój własnej marki O!Shop. Produkty z logiem są dostępne na stacjach paliw.
[ZT]16977[/ZT]
Orlen opublikował komunikat na Twitterze, w którym zaprzecza, by zmiany w statucie miały związek z ograniczeniami handlu w niedziele. Jak informuje biuro prasowe, wynikają bowiem „ze strategii koncernu przyjętej w grudniu 2016 roku”. Przyznają zarazem, że od lat rozbudowują ofertę pozapaliwową dostępną na stacjach paliw.
- W związku z rosnącą skalą tej działalności podjęta została decyzja o zmianie modelu zaopatrzenia stacji i kupowaniu części produktów sklepowych bezpośrednio u producentów i dostawców, zamiast w hurtowniach prowadzonych przez podmioty trzecie – czytamy w komunikacie.
Orlen zaplanował wprowadzenie pilotażowego projektu zmiany systemu dystrybucji części produktów z oferty sklepowej. – Po fazie testów i ewentualnym wdrożeniu projekt będzie obejmował wszystkie stacje własne (CODO) oraz tę część stacji franczyzowych (DOFO), które już teraz korzystają z potencjału zakupowego PKN Orlen. Pilotaż ruszy w lipcu 2018 roku na 100 stacjach CODO, a pełne wdrożenie, wraz ze stacjami DOFO, nastąpi w styczniu 2019 roku. Ponieważ stacje franczyzowe są samodzielnymi podmiotami gospodarczymi, konieczna jest zmiana statutu spółki w zakresie sprzedaży hurtowej. Koncern nie przewiduje natomiast prowadzenia takiej sprzedaży do podmiotów innych niż stacje sieci franczyzowej PKN Orlen.
Dalej wyjaśniają, że zmiany wynikają „ze specyfiki Polskiej Klasyfikacji Działalności. – Potencjalna sprzedaż koszulek sportowych (Orlen Warsaw Marathon), strojów piłkarskich (np. promocja mundialowa czy gadżetów patriotycznych związanych ze 100-leciem niepodległości wymaga wpisania całej podklasy „sprzedaż hurtowa odzieży i obuwia”. Podklasa ta obejmuje sprzedaż hurtową odzieży, włączając odzież ochronną i roboczą, ubrania sportowe, wyrobów pończoszniczych, dodatków odzieżowych takich jak rękawiczki, krawaty i szelki, obuwia, artykułów futrzarskich, parasoli. Sprzedaż do stacji franczyzowych młynków do kawy z logo O!Shop wymaga zapisu w PKD „sprzedaż hurtowa elektrycznych artykułów użytku domowego”, natomiast sprzedaż kubków do kawy z logo Stop!Cafe – „sprzedaż hurtowa wyrobów porcelanowych, ceramicznych i szklanych oraz środków czyszczących”.
Orlen zaplanował walne zgromadzenie akcjonariuszy, które ma się odbyć 2 lutego. Tematem mają być zmiany w statucie w zakresie przedmiotu działalności spółki. Dodano cały szereg nowych zapisów i wszystkie dotyczą sprzedaży hurtowej: owoców i warzyw, mięsa i wyrobów z mięsa, wyrobów mleczarskich, jaj, olejów, napojów alkoholowych i bezalkoholowych, wyrobów tytoniowych, cukru, czekolady, wyrobów piekarskich, herbaty, kawy, kakao, przypraw, pozostałej żywności (włączając ryby, skorupiaki i mięczaki), odzieży, obuwia, elektrycznych artykułów użytku domowego, wyrobów porcelanowych, ceramicznych, szklanych, środków czyszczących, perfum i kosmetyków, wyrobów farmaceutycznych i medycznych, zegarków, biżuterii, pozostałych artykułów użytku domowego, a także sprzedaży hurtowej niewyspecjalizowanej.