Jeszcze w tym roku będzie można poszaleć na rolkach, deskorolce i na rowerze w nowym Centrum Sportów Ekstremalnych, które powstanie obok Szkoły Podstawowej nr 23 i parku na Podolszycach. Tor o kształcie pętli umożliwi dwukierunkową jazdę o różnym stopniu trudności.
Realizacja Centrum Sportów Ekstremalnych powinna rozpocząć się jesienią. Zanim jednak zostanie wbita pierwsza łopata na placu budowy, Ratusz musi rozstrzygnąć przetarg na wyłonienie wykonawcy projektu, który właśnie ogłoszono.
Wszystko zaczęło się od koncepcji w ramach budżetu obywatelskiego. Zgodnie z projektem pomysłodawców, miejsce dla fanów sportów ekstremalnych powstanie na trzech działkach dotychczas niezagospodarowanego zachodniego fragmentu zielonego terenu, który sąsiaduje z Parkiem Północnym, szkołą podstawową i ulicami Hubalczyków, Kutrzeby, Ofiar Katynia, Obrońców Helu (mniej więcej do środkowych płyt betonowych). Centrum sportów ekstremalnych nie zajmie więc całego terenu, który mieszkańcy wykorzystują do spacerów i wyprowadzania psów.
Jak będzie wyglądał nowy obiekt? Cały projekt składa się z kilku elementów, w tym z rowerowego placu zabaw (pumptrack) oraz betonowego, płaskiego toru z poręczami dla rolkarzy. Skorzystają także fani jazdy na deskorolce, rowerze i hulajnodze. Tuż obok zostaną dostawione stojaki na rowery. Na części terenu rosnącą trawę zastąpi beton.
Rowerowy plac zabaw o powierzchni ponad 921 metrów kwadratowych wypełnią garby, profilowane zakręty i małe „hopki”, ułożone w takiej kolejności, aby można było się rozpędzić, a następnie utrzymać prędkość, jadąc dalej już bez pedałowania. Przeszkody i zakręty utworzą zamkniętą pętlę do jazdy w obu kierunkach. W projekcie przewidziano również alternatywne linie przejazdu. Aby utrudnić jazdę, bardziej zaawansowani użytkownicy w każdym wieku skorzystają z flow tracku o powierzchni ponad 921 metrów kwadratowych, a więc z drugiego obiektu o nieregularnym kształcie i z dużą ilością przeszkód. Warstwa toru powinna być zbudowana z grubego na 5 – 7 cm asfaltu i szeroka na 180 cm, z wyższymi zakrętami (bandami). Wybrany wykonawca musi zadbać o opinię czynnego zawodnika lub instruktora rowerowego w sprawie profilowania, wykonania i wysokości przeszkód na torze.
Odrębną atrakcję zapewni płaski tor betonowy dwukierunkowy, długi na 259 metrów i o szerokości 3 metrów. Zajmie powierzchnię około 776 metrów kwadratowych. Jego nawierzchnia musi być idealnie gładka i równa. Do tego stalowe poręcze treningowe na wysokości 20 – 50 cm.
W zamówieniu pomiędzy torami ujęto również betonowy plac do wypoczynku o powierzchni 40 metrów kwadratowych z dwiema ławkami wykonanymi z drewna i stali nierdzewnej. Kiedy już usiądziemy na ławeczkę, przed nami będzie rozpościerał się widok na łąkę kwietną z mieszanką ziół i kwiatów, m. in. z chabrami, makami, dziurawcem, goździkami kropkowanymi, cieciorką, cykorią, niezapominajkami czy jaskrami. Zaplanowano minimum 50 rodzajów roślin na 3 tys. 211 metrach kwadratowych, a dodatkowe niemal 2,5 tys. metrów kwadratowych pokryje trawa. Nie zapomniano także o dostawieniu koszy na śmierci i tablicy informacyjnej.
Po wyłonieniu wykonawcy, co nastąpi po 6 września, i podpisaniu z nim umowy, wybrana firma będzie miała maksymalnie 12 tygodni na wykonanie zamówienia.
[ZT]11339[/ZT]
