Dziś rano na ul. Gradowskiego kierowcy omijali auto, którego część wystawała na jezdnię. Kierowca musiał się wyjątkowo spieszyć, bo nie zdążył podjechać do końca miejsca parkingowego.
Zdjęcie przesłał nam Czytelnik, którego oburzyła reakcja kierowcy.
- Mężczyzna zaparkował auto w taki sposób jak na zdjęciach, a na uwagi, że tak nie można wyzwał panią, która mu zwróciła uwagę i oddalił się w kierunku przychodni - napisał Czytelnik.
[ZT]17961[/ZT]