reklama

Na Euro uaktywnili się taksówkarze-oszuści

Opublikowano:
Autor:

Na Euro uaktywnili się taksówkarze-oszuści - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościRzecznik konsumentów apeluje, by kibice wybierający się do Warszawy uważali na przewoźników, którzy podając się za taksówkarzy, żądają za przejazd astronomicznych sum.

Rzecznik konsumentów apeluje, by kibice wybierający się do Warszawy uważali na przewoźników, którzy podając się za taksówkarzy, żądają za przejazd astronomicznych sum.

Jak czytamy w informacji podanej przez biuro prasowe Ratusza, miejski rzecznik konsumentów w Płocku, odebrawszy sygnały o nieuczciwych przewoźnikach od rzecznika konsumentów w Warszawie, apeluje do kibiców, którzy wybierają się do stolicy, by uważali na taksówkarzy-oszustów. Okazuje się, że nieuczciwi przewoźnicy oznaczyli swoje samochody w sposób łudząco podobny do taksówek w korporacjach, mają oznakowanie boczne i świetlne na dachu. Od prawdziwych taksówek różni ich jednak cena przejazdu - ze skarg napływających do rzecznika praw konsumentów od oszukanych klientów wynika, że cena za kilometr może wynosić nawet 40 zł i po dojechaniu do celu niby-taksówkarz żąda od klienta nawet kilkuset złotych zapłaty. Powołuje się na obowiązujący cennik, który owszem - jest, ale w miejscu zupełnie niewidocznym dla wsiadającego klienta. Oczywiście oszuści nie posiadają licencji, nie ma więc taksometrów i nie można wystawić rachunku.

Jak nie dać się oszukać? Rzecznik konsumentów radzi:

Zwróćmy uwagę na oznakowanie pojazdu. Prawidłowo oznakowana taksówka powinna posiadać:
• oznaczenie taryfy za przejazd oraz hologram z nr bocznym pojazdu i nr rejestracyjnym w prawym górnym rogu przedniej szyby samochodu;
• napis „TAXI” na dachu samochodu – zwykle umieszczony na podświetlonym banerze;
• nr boczny na drzwiach pojazdu – w Warszawie na drzwiach pojazdu powinien znajdować się żółto-czerwony pas z nr bocznym, a poniżej herb Warszawy z syrenką;
• identyfikator ze zdjęciem kierowcy na desce rozdzielczej;
• taksometr (powinien być włączony przy rozpoczęciu jazdy);
• informację o opłacie naklejoną trwale od wewnątrz pojazdu (w lewym górnym rogu szyby tylnych prawych drzwi).

Kilka zasad:
• korzystajmy ze sprawdzonych przez nas przewoźników oczekujących na oznaczonych postojach taxi;
• jeśli nie jesteśmy pewni kwoty, jaką zapłacimy za przewóz, wsiadając, zapytajmy o cenę za przejechany kilometr lub o szacunkowy koszt przejazdu do wyznaczonego przez nas punktu;
• możemy zapytać o nr licencji uprawniającej kierowcę do prowadzenia taksówki;
• zapytajmy o cennik i sprawdźmy, czy cena nam odpowiada;
• jeśli nie widzimy taksometru, zapytajmy, czy kierowca go posiada;
• po zakończeniu trasy poprośmy o rachunek, który jest również dowodem zawarcia umowy przewozu i podstawą do złożenia ewentualnej reklamacji.

UWAGA!
Jeśli mimo zachowania ostrożności kierowca żąda od nas zapłaty rażąco wygórowanej kwoty sprawdźmy nr boczny pojazdu, a jeśli go nie ma, zapiszmy nr rejestracyjny. Jeśli nie mamy wyjścia, zapłaćmy z zastrzeżeniem zwrotu lub poczekajmy na policję. Sporządzona przez funkcjonariusza notatka może nam pomóc w dalszym dochodzeniu roszczeń, jeśli zapłata zostanie dokonana z zastrzeżeniem zwrotu.

Co może konsument ?

- Złożyć reklamację
Umowa o przewóz osób ma charakter cywilno-prawny zastosowanie może więc znaleźć art. 388 § 1 kodeksu cywilnego, który stanowi, że jeżeli jedna ze stron umowy, wyzyskując przymusowe położenie, niedołęstwo lub niedoświadczenie drugiej strony, w zamian za swoje świadczenie przyjmuje albo zastrzega dla siebie lub dla osoby trzeciej świadczenie, którego wartość w chwili zawarcia umowy przewyższa w rażącym stopniu wartość jej własnego świadczenia, druga strona może żądać zmniejszenia swego świadczenia lub zwiększenia należnego jej świadczenia, a w wypadku gdy jedno i drugie byłoby nadmiernie utrudnione, może ona żądać unieważnienia umowy.
Powyższy przepis stanowi podstawę do złożenia reklamacji do przewoźnika z żądaniem obniżenia ceny lub unieważnienia umowy przed sądem.

- Zawiadomić prokuraturę
Jeśli negocjacje okazały się bezskuteczne i przewoźnik żąda od nas rażąco wygórowanej zapłaty, a czujemy się w związku z tym oszukani i wprowadzeni w błąd, możemy złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do właściwej prokuratury rejonowej.

- Zawiadomić właściwy organ administracji
Zasady udzielania, zmiany, cofnięcia licencji określone są w ustawie o z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2007, Nr 125, poz. 874 z późn. zm.). Konsument może zatem zawiadomić o incydencie starostę właściwego dla siedziby przedsiębiorcy, a jeśli wspomniana sytuacja spotkała nas w taksówce: wójta, burmistrza lub prezydenta miasta (art. 7 ustawy).

- Zwrócić się do rzecznika konsumentów
Pomocy można też szukać u miejskich oraz powiatowych rzeczników konsumentów, jeśli umowa przewozu z przewoźnikiem została zawarta przez osobę fizyczną prywatnie, nie w związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą lub zawodową.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE