Tuż obok kaplicy na cmentarzu komunalnym ustawiono kilka pamiątkowych tablic. To Memoriał Sybiraków i Płocczan Pomordowanych na Wschodzie. Inicjatorem przedsięwzięcia jest Remigiusz Bielewicz, prezes płockiego oddziału Związku Sybiraków.
To pierwszy etap inwestycji, która jest poświęcona sybirakom zamieszkałym w Płocku oraz płocczanom wymordowanym na Wschodzie. Tuż za Krzyżem Katyńskim wytyczono niewielką alejkę, obok której postawiono siedem tablic z nazwiskami zamordowanych mieszkańców naszego miasta. Memoriał zaprojektował Stanisław Płuciennik.
Lokalizacja jest nieprzypadkowa - co dzień przechodzi tamtędy wielu płocczan.
- Ta lokalizacja ułatwi propagowanie pamięci o tragicznym losie naszych rodaków, którego doświadczyli na nieludzkiej ziemi - wyjaśnia Alina Boczkowska z zespołu prasowego Urzędu Miasta.
Ponadto plac przed kaplicą jest na tyle duży, że umożliwi organizowane tam uroczystości patriotycznych.
W drugim etapie prac powstanie tablica informacyjna, zawierająca mapę z zaznaczonymi kierunkami wywózek oraz kamienne ogrodzenie połączone łańcuchem. Memoriał Sybiraków kosztował ok. 140 tys. złotych i w całości został sfinansowany ze środków budżetu miasta. Prace mają zakończyć się przed 13 kwietnia, kiedy to memoriał zostanie symbolicznie odsłonięty. Data również nie jest przypadkowa - tego dnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. 13 kwietnia 1940 miała miejsce także druga fala deportacji Polaków na Wschód.