Jutro, w piątek, minie dokładnie 14 dni od kiedy ostatni raz widziano 17-letnią płocczankę. Policjanci prowadzą poszukiwania i nie wykluczają żadnej hipotezy.
Przypomnijmy: w piątek 14 kwietnia Dominika Paćkowska wyszła z domu ok. godziny 8:20 i miała udać się do Stanisławówki. Jak ustalili śledczy, dziewczyna nigdy nie dotarła do kościoła. Analiza monitoringu wskazała inny trop - kamery uchwyciły Dominikę w okolicach starego mostu.
[ZT]15123[/ZT]
Przez kilka dni rzekę przeczesywały łodzie WOPR-u czy straży pożarnej, a także helikopter. Na mieście pojawiły się plakaty, informujące o zaginięciu Dominiki. Efektu jak na razie nie ma.
- Poszukiwania prowadzone są na szeroką skalę. Nie możemy wykluczyć żadnej hipotezy. Wszystkie sygnały i możliwości są weryfikowane - mówi Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji.
Dominika została także zarejestrowana w bazie osób zaginionych zaginieni.pl, prowadzoną przez fundację ITAKA. Nastolatka ma 169 cm wzrostu, długie włosy, niebieskie oczy. Ubrana była w szary płaszcz przed kolana, czarne spodnie i czarne buty glany.
Osoby, które mają informacje na temat miejsca pobytu lub widziały zaginioną, proszone są o kontakt z policją.