Sprawą sprzedaży za pół darmo działki w pobliżu Włodkowica radni mieli się zająć na poprzedniej sesji rady miasta, rozmawiano na ten temat, ale ostateczna decyzja ma zostać podjęta w poniedziałek, podczas ostatniej w tym roku sesji rady miasta.
Jak już pisaliśmy, sąd przekonuje, że plany budowy nowej siedziby dla sądu rejonowego są już mocno zaawansowane i dlatego pojawił się temat przekazania działki na rzecz skarbu państwa. Koszty budowy nowego budynku spoczywałyby na ministerstwie sprawiedliwości, ale miasto miałoby pójść sądowi na rękę prawie za darmo, bo z 99-proc. bonifikatą, sprzedając mu działkę przy Strzeleckiej o łącznej powierzchni 0,7582 ha, która graniczy z działką należącą do sądu okręgowego i która jest potrzebna sądowi do wybudowania obiektu zgodnego z wytycznymi resortu. Gdyby udało się wybudować budynek, wydziały sądu rozproszone dotąd po całym mieście i gnieżdżące się w ciasnocie, mieściłyby się przy Strzeleckiej.
Teraz w Ratuszu powstał nowy projekt uchwały w tej sprawie, zostanie poddany głosowaniu podczas sesji w poniedziałek. Zakłada zbycie w formie darowizny działki przy Strzeleckiej, ale warunek jest taki, że jeśli budynek sądu nie powstanie do końca 2022 roku, darowizna podlega odwołaniu. Za notariusza zapłaci miasto.
Na darowiznę i warunek, że resort ma 8 lat na wybudowanie gmachu, muszą zgodzić się radni.
O nowym gmachu sądu czytaj też: