Wszystkie ręce na pokład. Młodzieżowy Dom Kultury i płocki sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, włączają się w zbiórkę pieniędzy dla małej Zosi. Wkrótce wystartują aukcje i licytacje z atrakcyjnymi przedmiotami. Będzie można zdobyć m.in. dożywotni karnet na Audioriver czy przelot motoparalotnią z mistrzem świata.
MDK włącza się w akcję zbierania pieniędzy na małą Zosię, dziewczynkę chorą na SMA typu 1. Liczy się każde wsparcie. By pomóc dziecku potrzebne są pieniądze. Jedyną szansą na wyzdrowienie jest specjalna terapia genowa, której koszt to ok. 10 mln złotych. Pomimo wielkiego zaangażowania płocczan, potrzeba jeszcze około 3 mln złotych. Stąd pomysł na pomoc.
- Staramy się zawsze grać na chore dzieci z WOŚP-em, dlatego też z potrzeby serca włączamy się w akcję pomocy małej Zosi - mówiła podczas konferencji prasowej Litosława Koper, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Płocku. - Wspólnie zawalczymy o to, by dozbierać te pieniądze. No bo kto, jak nie MDK i sztab Wielkiej Orkiestry? - pytała retorycznie szefowa domu kultury.
Przyjaciele MDK-u, którzy co roku grają podczas WOŚP-u, zobowiązali się pomóc.
- Takich wyjątkowych przedmiotów i wydarzeń zebraliśmy całkiem sporo - przekonywała Koper. - Nie lada gratką dla wszystkich fanów muzyki, szczególnie audioriverowiczów będzie możliwość wylicytowania karnetu na Audioriver. To dożywotnia VIP-owska wejściówka na festiwal dla dwóch osób. Cena wywoławcza to 3,5 tysiąca złotych - zapowiedziała dyrektor MDK-u.
- Będę przewodnikiem ludzi po teatrze - mówił Szymon Cempura, aktor Teatru Dramatycznego. - Z wielką chęcią oprowadzę jakąś rodzinę po scenach i kulisach. Mam już w tym pewne doświadczenie i zapewniam, że nie zgubimy się po zmroku. To taka kooperatywa MDK-u i teatru - śmiał się podczas konferencji prasowej.