O 20:00 w Orlen Arenie zaczęło się tradycyjne Światełko do nieba, Po 21:00 większość wolontariuszy rozliczyła się z zebranych środków. Wiele wskazuje na to, że 27. finał w Płocku może być rekordowy.
Już po raz kolejny płocki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbywał się w Orlen Arenie, a pokaz laserowy zastąpił fajerwerki. Tegoroczny trwał kilkanaście minut. Były też podziękowania dla wolontariuszy i darczyńców, a po pokazie przyszła pora na tradycyjny tort.
Przez cały dzień w sztabie w Orlen Areny trwało podliczanie pieniędzy wrzuconych do puszek. Kwota rosła z godziny na godzinę. O 17:00 w płockim sztabie było 128 tysięcy złotych, godzinę później już 176 tysięcy, a o 19:00 ponad 216 tysięcy! Kolejni wolontariusze rozliczali się, a pieniędzy przybywało. O 21:00, kiedy zdecydowana większość wolontariuszy rozliczyła swoje puszki, na koncie było już blisko 293 tysiące złotych, a na koniec dnia podskoczyło jeszcze do 295 tysięcy!. Rok temu o tej samej porze były "tylko" 262 tysiące złotych.
Do rozliczenia pozostaje terminal zbliżeniowy, trwają też aukcje internetowe. Wiele wskazuje jednak na to, że 27. finał w Płocku będzie rekordowy. Przypomnijmy, że płocki rekord należy do 25. finału - wówczas zebrano 313 tysięcy złotych.