We wtorek rano skrzyżowanie Wyszogrodzkiej z Armii Krajowej i Jana Pawła II wyglądało jak po kolizji - wszędzie walały się elementy sygnalizatora i sekundnika.
W Ratuszu podejrzewają, że jakiś kierowca jechał podnośnikiem, prawdopodobnie z koszem, którego nie opuścił do końca ramienia. Efekt był taki, że uderzył w wysięgnik z sygnalizatorem, zrywając go razem z sekundnikiem. - Uszkodził też kamerę Inteligentnego Systemu Sterowania Ruchem - poinformował Hubert Woźniak z biura prasowego Ratusza.
Na skrzyżowaniu jest monitoring, zabezpieczono już nagranie. Zostało ono przekazane policji, by ustalić kierowcę. - Koszty naprawy pokryjemy z jego ubezpieczenia lub jego kieszeni - zapowiada Hubert Woźniak. - Sygnalizacja na skrzyżowaniu działa nadal, nie pojawiły się zakłócenia. Jeżeli pogoda pozwoli, jeszcze dziś po godzinach popołudniowego szczytu będziemy usuwać uszkodzenia.
Fot. Czytelnik