Wąż oplatający się przez nadgarstki niczym kajdanki i wielkie polowanie... z aparatem w ręku na najlepsze ujęcie podopiecznych płockiego zoo. Tak niektórym minął Nowy Rok.
Członkowie Płockiej Grupy Fotograficznej i inni fani fotografii spotkali się na siódmym już noworocznym plenerze, aby tradycji stało się zadość. Na początek udali się do herpetarium, a tam dostali ofertę nie do odrzucenia - możliwość potrzymania gadzich przyjaciół. Kolejny element programu to udział w treningu fok, po którym uczestnicy rozdzielili się na mniejsze grupy. Czy w poniedziałek zwierzęta okazały się skore do pozowania? Zobaczcie na zdjęciach. Na koniec pleneru były jeszcze kiełbaski z ogniska i możliwość wzniesienia toastu za pomyślność w 2018 roku.