reklama

Krwiobus w Płocku. Pod PKN Orlen oddawano krew

Opublikowano:
Autor:

Krwiobus w Płocku. Pod PKN Orlen oddawano krew - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZaparkował o godzinie 9 i czekał na honorowych dawców. Pod PKN Orlen ustawiono mobilny punkt poboru krwi. Do charakterystycznego, biało-czerwonego krwiobusu, ustawiały się kolejki.

Zaparkował o godzinie 9 i czekał na honorowych dawców. Pod PKN Orlen ustawiono mobilny punkt poboru krwi. Do charakterystycznego, biało-czerwonego krwiobusu, ustawiały się kolejki. 

Krew to cenny lek, którego nie można wyprodukować, a którego w Polsce brakuje. Właśnie dlatego ważne są wszelkie akcje angażujące ludzi do jej oddawania. Jedną z nich przygotowano w Płocku. W poniedziałek, 21 września, na parkingu przed PKN Orlen zaparkował mobilny punkt poboru krwi. Tzw. krwiobus został ustawiony przed koncernem w ramach akcji Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK przy PKN Orlen.

- Kolejny już raz możemy poszczycić się akcją krwiodawstwa - mówił w rozmowie z nami Adam Kwasiborski, prezes zarządu Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK przy PKN Orlen. - Zbieramy krew wśród pracowników grupy kapitałowej PKN Orlen, choć nie tylko. Krwiobus stanął tu dla wszystkich tych, którzy chcą pomóc. Dodatkowo zbieramy krew dla naszego kolegi, Zbigniewa Kleniewskiego, który w tej chwili walczy o życie - tłumaczył.

Charakterystyczny krwiobus stanął przed Centrum Administracji PKN Orlen. Chętnych do pomocy nie brakowało. - Jeśli wszystko będzie wyglądało tak jak teraz, to pobijemy rekord - mówił Kwasiborski. - Zainteresowanie jest bardzo duże. Jednak wciąż zapraszamy chętnych - dodał po chwili.

Wydarzenie okazją do oddania krwi po raz kolejny, lub pierwszy. W kolejce, czekającej na procedurę, znaleźli się zarówno honorowi dawcy krwi, jak i osoby, które zaczynają przygodę z krwiodawstwem. 

- Cała procedura jest szybka i bezbolesna - przekonywał prezes klubu. - Zapraszamy wszystkie zdrowe osoby w wieku od 18 do 65 lat o wadze powyżej 50 kg. Należy przyjść wyspanym, nawodnionym, po lekkim śniadaniu. Na wejściu wypełniamy specjalny formularz, w tym ten COVID-owy, oraz przechodzimy wstępne badania - dopowiedział po chwili.

Poniedziałkowy proces poboru krwi odbywał się z uwzględnieniem bardziej rygorystycznych norm sanitarnych. Powodem tego była oczywiście pandemia koronawirusa. Każdy honorowy dawca musiał mieć zasłonięte usta i nos, a przed poborem wypełnił ankietę i poddał się badaniu temperatury. Zaostrzone procedury nie zniechęciły jednak dawców.

- Krew jest potrzebna codziennie, dlatego staram się regularnie ją oddawać - mówił pan Łukasz, który do Płocka przyjechał z Goślic. - Ja robię to od 10 lat. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to dziś zostawię tu 28 litr krwi - mówił w rozmowie z nami.

Jak przekonywał pan Łukasz, cała procedura jest bezbolesna. - To proces, który trwa kilkanaście minut - mówił. - Jedynym nieprzyjemnym momentem jest chwila ukucia, ale to naprawdę drobiazg. Nie ma się czego bać. To coś, co warto robić. Coś co nic nie kosztuje. A ja mam podwójną motywację bo dwa dni temu urodził mi się synek, więc chciałem ten czas dodatkowo podkreślić - dodał.

W Płocku krew można oddawać m.in. w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa przy ul. Medycznej 19 w godz. 7:00-13:00.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE