O sytuacji, do której doszło w środę 3 marca ok. godz. 22:00, poinformowała nas czytelniczka.
- Na skrzyżowaniu Chopina/Bielska młody kierowca autobusu zatrzymał się i nagle wysiadł. Zatrzymał auto osobowe w kolorze srebrnym, wyrwał kierowcy kluczyki. Okazało się że kierowca auta osobowego był pijany - relacjonuje czytelniczka.
Przebieg zdarzeń potwierdza mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji. Okazało się, że 84-letni kierowca forda miał w organiźmie prawie pół promila alkoholu.
- Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy - mówi Lewandowska.
Kodeks wykroczeń za jazdę w stanie po spożyciu alkoholu przewiduje karę aresztu albo grzywny, nie mniej niż 50 złotych. Kieorwca otrzyma także zakaz prowadzenia pojazdów.
- Proszę w miarę możliwości podziękować kierowcy... Swoim zachowaniem mógł uratować czyjeś życie - prosi czytelniczka.
Redakcja przyłącza się do podziękowań.
Komentarze (0)