Niedawno informowaliśmy o tym, że wykonawca poprosił o przesunięcie daty zakończenia prac. Bynajmniej nie chodziło o drobną zmianę, tylko aż o sześć miesięcy. Znamy już decyzję Ratusza.
Deszcz, deszcz i jeszcze raz deszcz uniemożliwiający prowadzenie prac budowlanych i powodujące przestoje. Firma Skanska, która realizuje drugi etap obwodnicy, udokumentowała 26 dni, kiedy prace musiały zostać wstrzymane z racji niekorzystnej aury. Pogoda zresztą pokrzyżowała realizację wielu innych inwestycji w kraju.
[ZT]17347[/ZT]
Skanska poprosiła o przesunięcie daty realizacji drugiego etapu trasy północno-zachodniej do maja 2018 roku, proponując taki termin w aneksie do umowy. W Ratuszu nie ma jednak na to zgody. Zdecydowano dać wykonawcy czas do 27 stycznia 2018 roku. Trzeba jednak pamiętać, że wszystko tu jednak nadal zależy od tego, czy w zimowe dni będą dodatnie temperatury, nie czekają nas mocne opady deszczu albo czy za chwilę nie zobaczymy kilkucentymetrowej warstwy śniegu okrywającej wszystko dookoła.
Na razie ruch odbywa się już wiaduktem kolejowym, po tym jak pomyślnie przeszedł próby obciążeniowe.
- Jeszcze w tym roku chcemy dopuścić do ruchu także wiadukt drogowy – mówił w czwartek wiceprezydent Jacek Terebus.