Płock niczym Sandomierz z jego ojcem Mateuszem? Radny Dariusz Skubiszewski uważa, że ma lepszy pomysł na wykorzystanie 3 mln zł niż budżet obywatelski. Tę kasę chciałby przeznaczyć mianowicie na sprowadzenie do Płocka ekipy jakiegoś telewizyjnego tasiemca.
Radny ma pomysł jak lepiej wykorzystać środki przeznaczone na projekt „Budżet obywatelski”, w którym sami mieszkańcy zadecydują, na co pójdą 3 mln zł z miejskiej kasy. Jego zdaniem, za te pieniądze można by nawiązać współpracę z producentami seriali telewizyjnych, by Płock, tak jak Sandomierz, Łódź czy Toruń stał się aktorem drugiego planu i tym samym zyskał na atrakcyjności. Szacuje, że pula zaklepana na budżet obywatelski, powinna wystarczyć. - Sandomierz, który wyasygnował na ten cel środki w wysokości 2 mln zł oraz 20 tys. na koszty zakwaterowania ekip filmowych, uzyskał wzrost liczby turystów o 30 proc., co przełożyło się na znaczny wzrost przychodów w tym obszarze gospodarczym miasta - przekonuje radny w interpelacji.
Sekretarz miasta Marcin Uchwał zgadza się, że taki sposób promocji przynosi efekty, dlatego Ratusz stara się przyciągnąć do nas ekipy filmowe. - Pracownicy Wydziału Promocji wraz z przedstawicielami PLOT 16 listopada uczestniczyli w spotkaniu organizowanym przez Mazowiecką Regionalną Organizacje Turystyczną pt. „Mazowsze na Filmowo” - informuje Uchwał w odpowiedzi na interpelację. - W samym 2012 r. wpłynęło do nas kilka ofert dotyczących realizacji zdjęć w Płockiu. Niestety, w każdym z tych przypadków realizatorzy oczekiwali od miasta wsparcia finansowego, które w znacznej mierze przekraczało nasze możliwości.
Chodziło o nawet kilka milionów złotych, a tyle miasto nie ma. - Niezależnie od tego szukamy nowych, bezpłatnych sposobów promowania plenerów Płocka - zapewnia sekretarz miasta i przypomina, że w Płocku rozgrywały się akcje takich produkcji jak „Dublerzy” czy „Fenomen”, a w zeszłym roku reżyser Sławomir Fabicki kręcił w naszym mieście sceny do swego najnowszego filmu „Miłość”. W tych przypadkach rola miasta polegała na pomocy organizacyjnej.
Marcin Uchwał nie zgadza się jednak na zabranie 3 mln zł z budżetu obywatelskiego i przeznaczenie ich na filmową karierę Płocka. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by sami mieszkańcy zgłosili taki projekt w ramach właśnie budżetu obywatelskiego. - Zgłaszane projekty mogą dotyczyć każdej sfery: infrastruktury, inwestycji, sportu, zdrowia czy kultury. Nikt nie narzuca tematu zgłaszanych projektów - przypomina sekretarz miasta. - Być może warto zastanowić się nad zgłoszeniem do Budżetu Obywatelskiego projektu, który dotyczyłby nawiązania współpracy z producentami filmowymi. W przypadku jego akceptacji oraz pozytywnego wyniku głosowania, Płock stałby się pierwszym miastem, które posiadałoby produkcję filmową zrealizowaną dzięki inicjatywie mieszkańców.
W Płocku i pod Płockiem kręcono sceny do kilkunastu polskich filmów, więcej czytaj Wszystko dzięki Klossowi na starym moście
O budżecie obywatelskim czytaj też:
Kasa z budżetu obywatelskiego na… seriale?
Opublikowano:
Autor: MR
Przeczytaj również:
WiadomościPłock niczym Sandomierz z jego ojcem Mateuszem? Radny Dariusz Skubiszewski uważa, że ma lepszy pomysł na wykorzystanie 3 mln zł niż budżet obywatelski. Tę kasę chciałby przeznaczyć mianowicie na sprowadzenie do Płocka ekipy jakiegoś telewizyjnego tasiemca.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE