Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika policji, Krzysztofa Piaska jest szansa, że ewakuowani mieszkańcy z bloku przy ul. Dworcowej 45 niedługo wrócą do swoich domów. Trwają czynności zmierzające do usunięcia znalezionych materiałów z piwnicy.
Przypomnijmy, że w poniedziałek o godz. 11.00 policja otrzymała informację o materiałach wybuchowych zgromadzonych w piwnicy w bloku przy ul. Dworcowej 45. Informacja pochodziła od jednej z mieszkanek z tego bloku, która akurat w poniedziałek zeszła do piwnicy. Chciała zrobić porządki. Dla zapewnienia bezpieczeństwa ewakuowano osoby z bloku i maluchy z przedszkola, a także pracowników z pobliskich punktów handlowo-usługowych. Wyłączono z ruchu odcinek ulicy Dworcowej i Chopina.
[ZT]16569[/ZT]
Zjawili się pirotechnicy. Co zatem znaleziono w piwnicy?
- Amunicję do kałasznikowa, trotyl, korpusy granatów, osobno były ułożone zapalniki – wymienia policyjny rzecznik, Krzysztof Piasek.
A co z osobą, która korzystała z tej części piwnicy w bloku przy ul. Dworcowej 45? - Trwają czynności zmierzające do ustalenia, jak te wszystkie materiały znalazły się w tym miejscu – ucina temat policyjny rzecznik. - Jest szansa, że za około godziny mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich domów.
AKTUALIZACJA
Akcja zakończyła się około godz. 19.00. Ruch pojazdów i pieszych został przywrócony. Pirotechnicy znaleźli i zabezpieczyli także jeszcze niezidentyfikowany materiał wybuchowy.