Rozwój firmy powinien być priorytetem na każdym etapie jej funkcjonowania, a szczególnie na początku. Gdzie jednak młody przedsiębiorca może pozyskać zewnętrzne finansowanie, gdy nie ma własnych środków? Nie zawsze bowiem wsparcie banku jest możliwe.
Założenie firmy to zaledwie pierwszy krok w biznesowej karierze. Być może to krok najważniejszy, ale nie powinien być ostatnim. O tym, że Polacy mają gen przedsiębiorczości łatwo się przekonać, analizując dane. W całym 2018 roku powstało w naszym kraju 380 tys. nowych firm, czyli o 5% więcej niż w 2017 roku. Wszystko wskazuje, że 2019 rok będzie również rekordowy. W samym tylko styczniu bieżącego roku powstało 30 tys. firm, a 90% z nich to były jednoosobowe działalności gospodarcze.
Niestety, wiele firm również jest zamykanych, a część z nowych przedsięwzięć biznesowych nie jest w stanie przetrwać na rynku nawet roku. Przyczyny są różne – nietrafiony pomysł, błędy biznesowe, ale również brak stabilnego finansowania. Ten ostatni problem może dotknąć tak naprawdę każdego młodego przedsiębiorcę. Gdzie zatem szukać finansowania firmy?
Dlaczego bank nie chce finansować nowych firm?
Szukając pieniędzy na funkcjonowanie i rozwój firmy, większość młodych przedsiębiorców kieruje się przede wszystkim do banków. Kredyt obrotowy lub inwestycyjny mógłby być bowiem skutecznym wsparciem działania biznesu. Problem polega jednak na tym, że banki coraz bardziej niechętnie finansują przedsiębiorców, a szczególnie młodych.W samym tylko I półroczu 2019 roku niemal 21% firm spotkało się z odmową udzielenia kredytu przez bank, jak wynika z raportu Instytutu Keralla. Tymczasem jeszcze w 2016 roku z takimi odmowami spotykało się co najwyżej 14% przedsiębiorców. Jeszcze gorzej mają nowe firmy. Jeśli już banki decydują się dać przedsiębiorcy kredyt, najczęściej żądają, żeby jego firma działała na rynku co najmniej od 12 miesięcy, rzadziej – od 6 miesięcy. Jeśli zatem nie w banku, to gdzie znaleźć pieniądze na rozwój przedsiębiorstwa?
Biznesowa pożyczka – wsparcie bez skomplikowanych formalności
Młody przedsiębiorca powinien wziąć pod uwagę różne możliwości finansowania swojej firmy. Jednym z rozwiązań może być oferta rynku pozabankowego. Firmy pożyczkowe konkurują coraz częściej z bankami nie tylko w segmencie pożyczek dla konsumentów, ale i dla biznesu.- Rynek pozabankowy nie kojarzy się zazwyczaj z biznesową pożyczką, ale bardziej z chwilówkami czy pożyczkami na raty dla konsumentów. Tymczasem coraz więcej firm pożyczkowych ma w swojej ofercie m.in. pożyczki dla firm na start. Mogą się szczególnie przydać, gdy pojawia się problem z zakupem wyposażenia czy z płynnością finansową i trzeba błyskawicznie znaleźć pieniądze na uregulowanie zobowiązań – zauważa ekspert aasadlabiznesu.pl.
– Biznesowa pożyczka w firmie pożyczkowej to często możliwość pozyskania pieniędzy w jeden dzień bez przedstawiania biznesplanu czy wielu księgowych dokumentów. Formalności takiej pożyczki są ograniczone do minimum i wszystko można załatwić tak naprawdę przez Internet. W ten sposób przedsiębiorca nie traci cennego czasu – podkreśla przedstawiciel Aasa.
Fundusze UE, czyli bieg z przeszkodami
Przedsiębiorstwo można finansować również przy wsparciu funduszy europejskich. Wbrew pozorom nie jest to wcale łatwe. Z badania Fundacji Kronenberga wynika, że ze względu na bardzo trudne i uciążliwe procedury o środki z UE ubiega się zaledwie co trzeci mikroprzedsiębiorca, a pieniądze otrzymuje tylko jedna trzecia podmiotów z tej grupy. Nie oznacza to jednak, że nie warto próbować zdobyć takiego dofinansowania. Wręcz przeciwnie. Jednak warto mieć również alternatywę na wypadek odmowy dotacji.Nadal można korzystać ze wsparcia UE przewidzianego dla krajów członkowskich na lata 2014-2020. Pieniądze można przeznaczyć między innymi na dofinansowanie prac badawczych oraz rozwojowych, na infrastrukturę potrzebną do badań, na wdrożenie innowacji w firmie, informatyzację, rozwiązania ekologiczne, ale również i na rozwój przedsiębiorstwa.
Wsparcie PFR
Firmy wspiera także Polski Fundusz Rozwoju. Można tam pozyskać inwestycję kapitałową, dotację, kredyt i pożyczkę, ale również i doradztwo oraz szkolenia biznesowe, a także wsparcie przy ekspansji zagranicznej. Niestety, największa oferta finansowego wsparcia jest kierowana do firm z sektora nowych technologii. Jeszcze chętniej widziani są tam przedsiębiorcy, którzy dopiero zakładają swoją firmę. Warto jednak przejrzeć ofertę PFR, ponieważ można tam znaleźć aż kilkadziesiąt programów finansowania.
Zewnętrzni inwestorzy
Czasami dobrym sposobem na sfinansowanie rozwoju firmy jest znalezienie inwestora. Może to być na przykład tzw. anioł biznesu. To prywatna osoba, która inwestuje nie tylko swoje pieniądze, ale wnosi do firmy również swoje doświadczenie biznesowe i know-how. W Internecie można znaleźć bazy sieci aniołów biznesu, skupiających wielu potencjalnych inwestorów.Inne rozwiązanie to fundusze inwestycyjne Venture Capital, które mogą inwestować nawet długoterminowo w firmę i to nawet w bardzo ryzykowne przedsięwzięcia. Taki fundusz wykupuje udziały w firmie, dokapitalizuje ją, a po latach sprzedaje swoje akcje.
Banki to nie jedyne źródło zewnętrznego finansowanie. Warto, aby młody przedsiębiorca o tym nie zapominał. Tak naprawdę pieniądze można znaleźć wszędzie. Wystarczy tylko trochę pomysłowości i elastyczne podejście do finansowania firmy.