Do zdarzenia doszło w Boże Narodzenie, 25 grudnia. Około godz. 8:00 pociąg, transport materiałów z Orlenu, zajechał na dworzec w Gostyninie. Wtedy widoczny był już pożar.
- W trakcie prowadzonych działań ustalono, że zapaleniu uległa izolacja termiczna znajdująca się znajdująca się pomiędzy płaszczami tej cysterny. Nie nastąpiło uwolnienie tej susbstancji chemicznej do środowiska
- mówi nam mł.bryg. Michał Borkowski.
Pożar udało się ugasić, choć strażacy musieli działać ostrożnie. Nikomu nic się nie stało.
Cysterna została odłączona od składu, a pociąg pojechał dalej. Przez kilka godzin kursowanie pociągów tej relacji było jednak zawieszone.
Nasz czytelnik zwrócił na niedogodności dla pasażerów. Co prawda podstawiona została komunikacja zastępcza w postaci busów, ale zdezorientowani pasażerowie mieli inny problem.
- Od lat we wszystkie święta dworzec jest nieczynny całodobowo. Akurat był mróz -7C, szczęśliwie nie padało, a ludzie siedzieli na peronowych ławkach i szukali informacji w smartfonach, wątpię czy akurat takich o rekordowym rozwoju Płocka...
- ironizuje.
Na stronie spółki Rynex, która zarządza dworcem w Płocku, znajdujemy informację, że dworzec jest czynny w godzinach 7:00-22:00.
Komentarze (0)