reklama

In vitro - 440 par będzie miało szansę na dofinansowanie

Opublikowano:
Autor:

In vitro - 440 par będzie miało szansę na dofinansowanie  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTrzy kliniki na Mazowszu, w tym jedna w Płocku, otrzymały dofinansowanie na in vitro dla mieszkańców Mazowsza, a to dzięki umowie podpisanej z samorządem województwa. Chętnych z pewnością nie zabraknie, bo jak mówią prezesi Gravidy, która będzie świadczyła usługę, telefony już się urywają.

Trzy kliniki na Mazowszu, w tym jedna w Płocku, otrzymały dofinansowanie na in vitro dla mieszkańców Mazowsza, a to dzięki umowie podpisanej z samorządem województwa. Chętnych z pewnością nie zabraknie, bo jak mówią prezesi Gravidy, która będzie świadczyła usługę, telefony już się urywają. 

Program będzie realizowany w latach 2019-2022, a samorząd województwa przeznaczył na niego 6,7 mln złotych. Podpisano umowy z trzema klinikami - dwiema w Warszawie i Gravidą w Płocku. Zgłaszać mogą się wszyscy mieszkańcy, którzy w województwie mazowieckim mieszkają przynajmniej od roku. 

Samorząd dofinansowuje 80 proc. procedury, koszt jednej to 5,2 tys. złotych. Jedna para będzie mogła skorzystać z trzech procedur. 

- Pozwala nam to objąć programem 440 par - mówił marszałek Adam Struzik. - Naszym obowiązkiem jako władzy jest umożliwienie dostępu do takich procedur, zwłaszcza osobom, dla których największą barierą jest ta finansowa. Niektórzy nie mogliby sobie na to pozwolić. Liczymy, że to przyniesie konkretne efekty w postaci urodzin. 

Chętni będą musieli dopłacić 20 proc., czyli 1300 złotych. Oprócz zameldowania w województwie mazowieckim przez rok, chętne pary muszą mieć też powyżej 20 lat i udokumentowaną historię leczenia niepłodności przynajmniej przez rok. Są też inne uwarunkowania, które z miejsca są wskazaniem do in vitro, jak np. całkowita niedrożność jajowodów czy złe parametry nasienia. Nie ma kryterium dochodowego. 

- Nasz ośrodek realizował procedury zapłodnienia pozaustrojowego od 2011 roku. Wydaje nam się, że mamy w tym temacie dość duże doświadczenie. Czujemy się przygotowani do realizacji na pary. Z całych sił będziemy starali się pomóc im osiągnąć sukces w postaci urodzenia zdrowego dziecka - zapewniał Klaudiusz Ciepliński, prezes Gravidy. 

To jednak nie jedyna forma wsparcia - możliwe będzie także dofinansowanie dla kobiet, które będą chciały zamrozić swoje komórki jajowe przed leczeniem gonadotoksycznym. Chodzi tu przede wszystkim o nowotwory, ale też inne schorzenia. 

- Kobiety będą mogły zamrozić komórki jajowe, żeby później przeprowadzić ciążę. Takich procedur będzie 20, tu dofinansowanie też wynosi 80 proc. - mówił Struzik. - Na Mazowszu mamy przyrost ludności, dzięki migracjom, jednak więcej nas umiera, niż się rodzi. 

Dofinansowanie obejmuje trzy próby. Ustawa przewiduje, że można pobrać do sześciu komórek jajowych u kobiety do 35. roku życia. Jak mówił Ciepliński, statystycznie uzyskuje się z tego dwa-trzy zarodki (choć czasem może być pięć, a czasem żadnego). 

- Transferujemy [przenoszenie zarodka do macicy kobiety - przyp. autora] jeden zarodek, bo takie są rekomendacje. Pozostają nam dwa i musimy je wykorzystać, przed kolejnym pobraniem komórek jajowych - tłumaczył prezes Gravidy. 

Projekt ruszył wraz z podpisaniem umowy, a jak mówili prezesi Gravidy, zainteresowanie jest olbrzymie. Lista oczekujących na ten rok jest już w zasadzie wyczerpana - do końca 2019 roku zostanie wykonanych ok. 60 procedur. Kolejne pacjentki są zapisywane na 2020 rok, a jak ujawnili prezesi, dziennie dostają nawet 35 telefonów. 

- W Warszawie realizowany jest program przy wsparciu miasta, więc pierwszeństwo mają pary spoza stolicy - dodawał Struzik.

Wszystkie warunki, jakie trzeba spełnić aby starać się o dofinansowanie, można znaleźć na stronie samorządu województwa oraz kliniki Gravida

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo