Przedłuży się termin otwarcia dla ruchu grożącego zapadnięciem odcinka ulicy Harcerskiej. Dziś w rejonie skrzyżowania z ul. Warmińską ma się wreszcie pojawić oczekiwany przystanek zastępczy.
Przypomnijmy: w ubiegłą środę podczas prac związanych z budową kanalizacji w rejonie Harcerskiej okazało się, że grunt pod jezdnią jest niestabilny i ulicy w każdej chwili grozi zapadnięcie. Dlatego w czwartek zamknięto fragment od Korczaka do Warmińskiej i wyznaczono objazdy, również dla autobusów. Jednak nasi czytelnicy zwrócili uwagę, że po wyłączeniu przystanku Młyńska brakuje przystanku zastępczego.
Prośbę mieszkańców Borowiczek przekazaliśmy w Ratuszu i bardzo radzi z szybkiego załatwienia sprawy przez urzędników natychmiast powiadomiliśmy czytelników, że tymczasowy przystanek przy Warmińskiej zostanie ustawiony i to jeszcze w piątek. Tymczasem wczoraj internauci wytknęli, że... przystanku zastępczego jak nie było, tak nie ma!
Okazuje się - twierdzi Ratusz, że drogowcy przystanek, owszem, ustawili, ale... tylko w jedną stronę. - Przepraszamy za to zaniedbanie, jeszcze dziś postaramy się ustawić dodatkowy dla przeciwnego kierunku jazdy - obiecują drogowcy.
Zastępcze przystanki (o ile tym razem uda się je ustawić prawidłowo!) przyda się, bo otwarcie Harcerskiej dla ruchu zostało przełożone - ulica ma być przejezdna dopiero od piątku 4 grudnia.