Płoccy policjanci zatrzymali dwie kobiety i dwóch mężczyzn w związku ze sprawą ujawnienia znacznej ilości narkotyków w mieszkaniu przy Jachowicza i handlem narkotykami na płockiej starówce.
Do pierwszych zatrzymań w związku z handlem narkotykami doszło w piątek późnym wieczorem. Jak informuje rzecznik policji, Krzysztof Piasek, ok. 23.10 w jednym z mieszkań przy Al. Jachowicza policjanci z Wydziału dw. z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu zatrzymali 38-latka z Płocka. W mieszkaniu mężczyzny policjanci znaleźli 2 kg amfetaminy, 300 g marihuany i 2 g kokainy, a także dwie wagi elektroniczne, fifki i bibułki. W związku z tą sprawą w ręce policjantów wpadły też kolejne trzy osoby: 25-letni płocczanin i dwie kobiety w wieku 38 i 41 lat, również mieszkające w Płocku.
Z ustaleń policjantów wynika, że kobiety od kilku lat sprzedawały narkotyki w jednym z mieszkań na Starym Mieście. W środowisku płockich narkomanów mieszkanie nazywane było „Oknem Życia”, a więc tak jak prowadzone przez siostry zakonne miejsce, w którym matki mogą anonimowo zostawić swoje nowo narodzone dzieci.
Podczas przesłuchania zatrzymane kobiety usłyszały zarzuty sprzedaży narkotyków w łącznej ilości 10,5 kg w okresie od roku 2013 do dnia 17 lipca 2015 r. - informuje rzecznik policji. - Zastosowano wobec nich dozór policyjny.
Decyzją sądu rejonowego na trzy miesiące za kratki trafił z kolei właściciel mieszkania przy Jachowicza. Sąd nie przychylił się do wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztu również wobec drugiego z mężczyzn i względem 25-latka postanowił zastosować środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
- Za handel środkami odurzającymi oraz za posiadanie takich środków w znacznej ilości grozi do 10 lat pozbawienia wolności - przypomina Krzysztof Piasek.
Fot. KMP Płock
