Od pewnego czasu terrarium aligatorzycy Marty było wyłączone. Powód? Prace, które trwały w Pawilonie Herpetarium i Akwarium. Ekspozycja ta powstała w latach 1971-1978 jako Pawilon Dydaktyczno-Naukowy. Od tego czasu pomieszczenie Marty nie było modernizowane.
- Prace te były już koniecznością. Gwiazda płockiego zoo na ten czas zamieszkała tymczasowo na ekspozycji obok legwanów zielonych.
– mówi Magdalena Kowalkowska, kierownik działu edukacji i promocji płockiego ZOO.
Dzięki uprzejmości firmy Pilar-Stal wykonano gruntowny remont.
- Wymieniliśmy podłogę, instalację kanalizacyjną oraz sufit. Odświeżone zostało również wnętrze i dekoracje ekspozycji. Zamocowano nową grodź bezpieczeństwa, wymieniono okna i drzwi. Renowacji oraz powiększeniu uległ też basen aligatora” – wymienia Kowalkowska.
Aligatorzyca Marta zamieszkała już na nowej ekspozycji, z czego wydaje się być bardzo zadowolona. - Stała się bardzo aktywna jak na swój wiek – w tym roku skończy 95 lat. Marta objęta jest teraz szczególną troską i uwagą – przekonują w miejskim ogrodzie.
Przypomnijmy, że to najstarsze zwierzę mieszkające w europejskich ogrodach zoologicznych. Z tego powodu w jej nowym domu zainstalowano całodobowy monitoring. - Teraz pracownicy ZOO stale mogą podglądać, co się u niej dzieje. Właśnie z tego powodu w jej nowym domu zainstalowano całodobowy monitoring w czym pomogła Firma Genway – dopowiada Kowalkowska.
Aligatorzyca Marta – gwiazda filmowa z płockiego ZOO
Zwierzę ma w tym roku 95 lat, a to naprawdę sędziwy wiek, nie tylko dla człowieka. Aligatory missisipijskie żyją średnio ok. 60 lat, więc Marta jest niekwestionowaną rekordzistką! Jej kolejne urodziny w płockim ZOO będziemy świętować już 17 maja.
Marta wykluła się na jednej z farm w Luizjanie w 1930 roku. W wieku 30 lat została zakupiona i przywieziona drogą morską do Polski w zamian za książki w języku polskim dla Polonii Argentyńskiej. Kupiono jej także partnera – samca Pedro, którego niestety nigdy nie zaakceptowała.
Zaakceptowała jednak blask kamer, bowiem w 1970 roku została wypożyczona do filmu Andrzeja Kondratiuka „Hydrozagadka”. Jest to opowieść o superbohaterze Asie (w tej roli Józef Nowak), próbującym odzyskać ukradzioną Warszawie wodę.
- Film jest parodią, a rola naszej Marty równie groteskowa. Odgrywa ona bowiem postać Krokodyla Hermana, tresowanego przez znakomitego Romana Kłosowskiego. Sceny kręcone były na Zalewie Zegrzyńskim – przypominają w płockim ZOO.
Jaka jest Marta?
Jak przekonują w miejskim ogrodzie zoologicznym, to zwierzę spokojne, oswojone z widokiem człowieka i z zabiegami pielęgnacyjnymi, które wykonuje się na jej wybiegu.
- Na znak opiekuna Marta spokojnie wychodzi z wody i rusza w ‘umówione’ miejsce na półeczce pod lampą, gdzie wygrzewa się kilka godzin, czekając, aż jej woda zostanie wymieniona. Awantur już nie robi, jedynie czasem da o sobie znać gwałtownie wypuszczając powietrze ze świstem, co przyprawia spokojnie sprzątających opiekunów o zimny pot.
– opowiada z uśmiechem Magdalena Kowalkowska z płockiego ZOO.
Dieta Marty to surowe wołowe mięso i słodkowodne ryby. Jest karmiona raz w tygodniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.