reklama
reklama

Gwiazda filmowa z nowym domem! Będzie podglądana przez całą dobę [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTo była skomplikowana operacja. Gwiazda filmowa z Płocka doczekała się nowego domu! - Objęta jest teraz szczególną troską i uwagą – piszą w miejskim ZOO.
reklama

Od pewnego czasu terrarium aligatorzycy Marty było wyłączone. Powód? Prace, które trwały w Pawilonie Herpetarium i Akwarium. Ekspozycja ta powstała w latach 1971-1978 jako Pawilon Dydaktyczno-Naukowy. Od tego czasu pomieszczenie Marty nie było modernizowane.

- Prace te były już koniecznością. Gwiazda płockiego zoo na ten czas zamieszkała tymczasowo na ekspozycji obok legwanów zielonych.

– mówi Magdalena Kowalkowska, kierownik działu edukacji i promocji płockiego ZOO.

Dzięki uprzejmości firmy Pilar-Stal wykonano gruntowny remont.

- Wymieniliśmy podłogę, instalację kanalizacyjną oraz sufit. Odświeżone zostało również wnętrze i dekoracje ekspozycji. Zamocowano nową grodź bezpieczeństwa, wymieniono okna i drzwi. Renowacji oraz powiększeniu uległ też basen aligatora” – wymienia Kowalkowska.

reklama

Aligatorzyca Marta zamieszkała już na nowej ekspozycji, z czego wydaje się być bardzo zadowolona.  - Stała się bardzo aktywna jak na swój wiek – w tym roku skończy 95 lat. Marta objęta jest teraz szczególną troską i uwagą – przekonują w miejskim ogrodzie.

Przypomnijmy, że to najstarsze zwierzę mieszkające w europejskich ogrodach zoologicznych. Z tego powodu w jej nowym domu zainstalowano całodobowy monitoring.  - Teraz pracownicy ZOO stale mogą podglądać, co się u niej dzieje. Właśnie z tego powodu w jej nowym domu zainstalowano całodobowy monitoring w czym pomogła Firma Genway – dopowiada Kowalkowska.

Aligatorzyca Marta – gwiazda filmowa z płockiego ZOO

Zwierzę ma w tym roku 95 lat, a to naprawdę sędziwy wiek, nie tylko dla człowieka. Aligatory missisipijskie żyją średnio ok. 60 lat, więc Marta jest niekwestionowaną rekordzistką! Jej kolejne urodziny w płockim ZOO będziemy świętować już 17 maja.

reklama

Marta wykluła się na jednej z farm w Luizjanie w 1930 roku. W wieku 30 lat została zakupiona i przywieziona drogą morską do Polski w zamian za książki w języku polskim dla Polonii Argentyńskiej. Kupiono jej także partnera – samca Pedro, którego niestety nigdy nie zaakceptowała.

Zaakceptowała jednak blask kamer, bowiem w 1970 roku została wypożyczona do filmu Andrzeja Kondratiuka „Hydrozagadka”. Jest to opowieść o superbohaterze Asie (w tej roli Józef Nowak), próbującym odzyskać ukradzioną Warszawie wodę.

- Film jest parodią, a rola naszej Marty równie groteskowa. Odgrywa ona bowiem postać Krokodyla Hermana, tresowanego przez znakomitego Romana Kłosowskiego. Sceny kręcone były na Zalewie Zegrzyńskim – przypominają w płockim ZOO.

reklama

Jaka jest Marta?

Jak przekonują w miejskim ogrodzie zoologicznym, to zwierzę spokojne, oswojone z widokiem człowieka i z zabiegami pielęgnacyjnymi, które wykonuje się na jej wybiegu.

- Na znak opiekuna Marta spokojnie wychodzi z wody i rusza w ‘umówione’ miejsce na półeczce pod lampą, gdzie wygrzewa się kilka godzin, czekając, aż jej woda zostanie wymieniona. Awantur już nie robi, jedynie czasem da o sobie znać gwałtownie wypuszczając powietrze ze świstem, co przyprawia spokojnie sprzątających opiekunów o zimny pot.

– opowiada z uśmiechem Magdalena Kowalkowska z płockiego ZOO.

reklama

Dieta Marty to surowe wołowe mięso i słodkowodne ryby. Jest karmiona raz w tygodniu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo