reklama

Granaty, pociski i zapalniki. Chwile grozy na budowie

Opublikowano:
Autor:

Granaty, pociski i zapalniki. Chwile grozy na budowie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPodczas prac na placu budowy na obrzeżach Sierpca operator koparki zauważył przedmioty, przypominające pociski. Wezwani saperzy wydobyli z ziemi aż ponad 5.700 pocisków artyleryjskich różnego kalibru, począwszy od amunicji strzeleckiej, przez granaty ręczne, zapalniki do pocisków artyleryjskich.

Podczas prac na placu budowy na obrzeżach Sierpca operator koparki zauważył przedmioty, przypominające pociski. Wezwani saperzy wydobyli z ziemi aż ponad 5.700 pocisków artyleryjskich różnego kalibru, począwszy od amunicji strzeleckiej, przez granaty ręczne, zapalniki do pocisków artyleryjskich.

O sprawie sprzed kilku dni poinformowała dziś, w piątek, sierpecka policja. Po alarmie operatora koparki na miejsce udali się policjanci, na początku ujawnili 10 skorodowanych pocisków artyleryjskich z okresu II wojny światowej. 

- Miejsce zostało zabezpieczone przez policjantów poprzez wystawienie posterunku stałego, a pracownicy znajdujący się na budowie zostali zobowiązani do opuszczenia niebezpiecznego terenu. O znalezisku powiadomiono jednostkę wojskową. Na szczęście miejsce to znajdowało się poza terenem zabudowanym i nie było konieczności  ewakuacji osób - informuje policja z Sierpca.

Gdy do akcji przystąpili saperzy okazało się, że znalezisko jest dużo bardziej okazałe. Żołnierze z patrolu minersko-saperskiego odnaleźli łącznie ponad 5,700 pocisków. Zostały one zabezpieczone i przetransportowane w bezpieczne miejsce.

- Pomimo upływu wielu lat znajdujące w się w ziemi  niewybuchy lub niewypały mogą zachować właściwości, mogące zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi, dlatego też w przypadku znalezienia chociażby najmniejszego pocisku lub niewypału nie należy go dotykać, oglądać czy przenosić, lecz natychmiast poinformować o znalezisku policję - apelują funkcjonariusze z Sierpca.

Przypomnimy, że trzy lata temu niewybuchy w lesie koło Sierpca znalazł leśniczy. Okazało się, że było to ponad 2.000 pocisków artyleryjskich z II wojny światowej, w tym m.in. bomby lotnicze o masie ok. 100 kg.
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE