Pierwszym artystą, który w sezonie koncertowym 2013/2014 wystąpił z Płocką Orkiestrą Symfoniczną, był skrzypek Piotr Pławner, znany na całym świecie przede wszystkim jako genialny interpretator muzyki współczesnej.
A już w niedzielę 6 października w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej płoccy melomani będą mieli okazję słuchać genialnego Nigela Kennedyego, uważanego od ponad dwudziestu lat za jednego z najlepszych skrzypków świata. Wirtuozeria, talent charyzma i zupełnie nowe spojrzenie na repertuar klasyczny i współczesny sprawiają, że płyty tego artysty to absolutny top zestawień najlepiej sprzedających się albumów.
Obecnie skrzypek objeżdża świat z projektem „Nigel Kennedy In Recital Bach & Fats Waller”. To projekt stworzony z myślą o prezentowaniu w miejscach z naturalną akustyką. Pierwsza połowa koncertu złożona jest wyłącznie z utworów Jana Sebastiana Bacha.
W drugiej usłyszeć będzie można zaaranżowane na nowo kompozycje genialnego pianisty i kompozytora jazzowego z USA Fatsa Wallera. W tej części skrzypkowi towarzyszą Rolf Bussalb (gitara – Niemcy), Yaron Stavi (kontrabas – Wielka Brytania) oraz Krzysztof Dziedzic (perkusja).
Nigel Kennedy podczas koncertów ma do dyspozycji kilka par pięciostrunowych skrzypiec elektrycznych wykonanych na jego specjalne zamówienie oraz na instrumencie z 1732 roku, którego twórcą jest genialny lutnik z Cremony Carlo Bergonzi.
Program „Nigel Kennedy In Recital Bach & Fats Waller” jest dedykowany Yehudi Menuhinowi i Stephane’owi Grapellemu – wielkim muzykom, których Nigel Kennedy uważa za swoich mentorów.
Zanim w sali koncertowej PSM zagra jeden z najgenialniejszych skrzypków świata, w piątek 4 października będzie tam można podziwiać „Melodie, które kocha świat”. Sopranistka Ewelina Szybilska i tenor Łukasz Gaj zaśpiewają arie i duety z oper i operetek Giacomo Rossiniego, Giuseppe Verdiego, Franciszka Lehara i Emmericha Kalmana. Płocką Orkiestrę Symfoniczną poprowadzi Sławomir Chrzanowski, który stojąc za pulpitem dyrygenckim, będzie również pełnił honory gospodarza wieczoru.
Fot. POS
