reklama

Firmy przeszarżowały. Maski kosztowały 23 zł, dziś dużo, dużo mniej [RAPORT Z WINIAR]

Opublikowano:
Autor:

Firmy przeszarżowały. Maski kosztowały 23 zł, dziś dużo, dużo mniej [RAPORT Z WINIAR] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJeszcze kilka tygodni temu zakup sprzętu ochrony osobistej był nie lada wyzwaniem. Po 3 miesiącach od zdiagnozowania w Polsce pacjenta "zero", sytuacja się unormowała. Wojewódzki Szpital Zespolony od jakiegoś czasu nie ma problemu z rękawiczkami, maseczkami czy kombinezonami. Są jednak firmy, które już mogą liczyć straty.

Jeszcze kilka tygodni temu zakup sprzętu ochrony osobistej był nie lada wyzwaniem. Po 3 miesiącach od zdiagnozowania w Polsce pacjenta "zero", sytuacja się unormowała. Wojewódzki Szpital Zespolony od jakiegoś czasu nie ma problemu z rękawiczkami, maseczkami czy kombinezonami. Są jednak firmy, które już mogą liczyć straty. 

Dane liczbowe:

  • 13 pacjentów na oddziałach zakaźnych,
  • 7 na oddziale zakaźnym (1 osoba przyjęta na oddział zakaźny ostatniej doby),
  • w tym 1 osoba z potwierdzonym COVID-19,
  • 6 na oddziale płucnym,
  • 0 na oddziale intensywnej opieki medycznej,
  • 123 osoby zgłosiły się do szpitalnego oddziału ratunkowego ostatniej doby,  
  • z czego 29 osób przyjęto do szpitala,
  • 435 pacjentów przebywało w szpitalu we wtorek 2 czerwca (bez zmian w porównaniu z poprzednią dobą).

Pobrania: 

  • 39 pobrań ostatniej doby
  • z czego 26 wśród pracowników oddziału płucnego,
  • 3 na oddziale zakaźnym i 3 na izbie przyjęć oddziału zakaźnego,
  • 7 na innych oddziałach szpitala 
  • 826 pobrań od początku pandemii,

Jak poinformował Stanisław Kwiatkowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, placówka otrzymała od Koła Łowieckiego w Płocku ponad 10 tys. maseczek chirurgicznych. 

- Maseczki zakupiono z dobrowolnych zbiórek członków Koła Łowieckiego - mówi Kwiatkowski. 

Dyrektor dziękuje za wszelkie dary i podkreśla, że bez wsparcia zwykłych osób, stowarzyszeń i organizacji pozarządowych, szpital by sobie po prostu nie poradził z zakupem sprzętu ochrony osobistej. Tu sytuacja jest już dużo lepsza. 

- Ceny wracają do normalności. Zgłasza się do nas wiele firm, bo niektóre były bardzo pazerne. Nakupowały maseczek czy kombinezonów po zawyżonych cenach. Teraz maseczka FFP 2 kosztuje 6 złotych, a jeszcze niedawno kosztowała 16 złotych, a nawet 23 złote. Firmy teraz proszą, żeby chociaż za pół ceny kupić - mówi dyrektor. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo