O tym pomyśle Towarzystwa Przyjaciół Płocka, popieranym przez Stowarzyszenie, pisaliśmy kilka dni temu. Przypomnijmy, że Górniccy wywodzą się z Płocka. Ich zasługą było zelektryfikowanie miasta, byli właścicielami pierwszej elektrowni w Płocku. Należała do nich także firma żeglugowa Vistula, posiadająca 60 statków pasażerskich na Wiśle i barek, przystanie w Warszawie i w Płocku. Mieli cukrownię i liczne kamienice, przetrwała najpiękniejsza z nich, secesyjna, przy ul. Tumskiej 8.
- Gdy wejdziemy do Płocka od strony Wisły i mostu, po lewej ręce nad brzegiem Wisły ujrzymy tzw. Rybaki, tj. przedmieście Płocka, na które, dalej ku zachodowi, składają się liczne domki rybackie, drewniane najczęściej, bliżej zaś mostu – bulwar Neudhardt’a, jednego z gubernatorów płockich w pierwszych latach XX w., który go umocnił kamienną ścianą. Tu stoi dom przemysłowca Górnickiego, tu statki parowe przybijają. Po prawej stronie mostu stała niegdyś kaplica św. Krzyża przy drodze prowadzącej w górę, którą można dojść do wodociągów – to fragment z dzieła „Płock. Monografia historyczna” bł. abpa A.J. Nowowiejskiego.
W poniedziałkowe popołudnie w muzeum o płockim przemysłowcu, jego rodzinie i zasługach dla miasta Płocka opowiadała kierowniczka działu historii Muzeum Mazowieckiego w Płocku Barbara Rydzewska oraz prezes Towarzystwa Przyjaciół Płocka Paweł Śliwiński.
Z kolei Krzysztof Wiśniewski ze Stowarzyszenia omówił pamiętnik Hanny z Porębińskich Wróblewskiej, przekazany wnukom. Otrzymał go od rodziny -potomków Górnickich. Oto jego fragment: – Konstancja z Głowackich i Julian Górniccy mieli tylko jedno dziecko – córkę Michalinę. Michalina Górnicka utrzymywała bliskie stosunki rodzinne ze swym rodzeństwem stryjeczno-ciotecznym. Silniejsze więzy łączyły ją jednak z rodziną Górnickich niż Głowackich. Wynikało to głównie ze wspólnego miejsca zamieszkania. Rodzeństwo Juliana Górnickiego dało początek pięciu gałęziom rodziny Górnickich. Większość ich członków mieszkała w Płocku.
Dodajmy, że niedawno pojawiła się druga kandydatura do nazwania ulicy nad Wisłą od mostu do molo – podróżnika Tonego Halika, związanego z Płockiem przez kilka lat.
Fot. Rajmund Klaus