Dzieci Płocka dzieciom Japonii

Akcja „Przyjaźń silniejsza niż Tsunami” zyskała już zasięg ogólnopolski: kilka polskich miast na czele z Krakowem włączyło się w prowadzoną przez Tadeusza Milkego i jego „Dzieci Płocka” inicjatywę.


Sprzedaż płyt-cegiełek podczas turnieju piłki ręcznej Orlen Handball Cup,  Fot. Tomasz Miecznik/Portal Płock

Tuż po kataklizmie, który dotknął Japonię, „Dzieci Płocka” zakasały rękawy: trzeba działać, pomóc ukochanej Kayo Takase, japońskiej wolontariuszce, która w przeddzień tragedii opuściła Płock po dwuletnim okresie pracy w zespole. - Inicjatorem i pomysłodawcą naszej akcji był prof. Stanisław Filipek, wielki propagator przyjaźni pomiędzy Polską i Japonią – podkreśla szef dziecięcego zespołu, Tadeusz Milke. – To dzięki pomocy profesora udało nam się skontaktować z Kayo, która napisała zaraz po tragedii: „Jest strasznie! Byłam przerażona! Ale dobrze, że dane mi było przeżyć…”.

Tak zrodziła się akcja „Przyjaźń silniejsza niż Tsunami”. Przy Stowarzyszeniu Przyjaciół Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka” powstał Komitet Kansha, który po zaopiniowaniu projektu przez Ministra Finansów i Ministra Spraw Zagranicznych uzyskał zgodę MSWiA na przeprowadzenie zbiórki publicznej dla ofiar trzęsienia ziemi w Japonii. Pieniądze zebrane w Polsce mają pomóc w odbudowie wybranej przez władze lokalne szkoły w zniszczonym regionie Miyagi i sfinansowanie wakacji w Polsce dzieciom z tego regionu. - Uzyskaliśmy już aprobatę prezydenta miasta na organizację pobytu w czasie wakacji grupy dzieci z prefektury Miyagi - informuje Tadeusz Milke i chwali: akcja idzie bardzo sprawnie. - Udało nam się wyjść poza Płock i teraz Japonii pomaga także między innymi Kraków. W Chorzowie odbywają się koncerty charytatywne, a patronat nad przedsięwzięciem objęli rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego i wojewoda małopolski.

Pełną parą akcja ruszyła pod koniec kwietnia i tę pełną parę utrzymuje nadal. Kansha po japońsku znaczy wdzięczność. A Polska ma za co być Japonii wdzięczna - choćby za polskie dzieci ocalone od głodu, chłodu i pewnej śmierci mroźnej Syberii, za to, że konsul japoński w Kownie, Sugihara Chiune, na początku II wojny światowej wydawał „wizy życia” kilku tysiącom Polaków żydowskiego pochodzenia, umożliwiając im w ten sposób ucieczkę przed nadciągającym zbrodniarzem hitlerowskim, za częściowo umorzone w 1992 r. gierkowskie długi… Teraz Japonia czeka na wsparcie świata. Dlatego pomóc w akcji „Przyjaźń silniejsza niż Tsunami” można na dwa sposoby: albo wpłacając pieniądze na konto akcji, albo kupując płytę-cegiełkę za 20 zł, na której znajdą się japońskie piosenki śpiewane przez płockie dzieci i „Gaude Mater, Polonia” w wykonaniu chóru z Kobe.

Takie właśnie płyty-cegiełki Dzieci Płocka sprzedawały w Orlen Arenie podczas turnieju piłki ręcznej Orlen Handball Cup (na zdj.). Kto nie nabył dziecięcych śpiewów, może to zrobić w placówce HZPiT „Dzieci Płocka”. - Liczymy, że w obliczu zaistniałej tragedii damy dowód swojej wdzięczności, współczucia i solidarności – zachęca Tadeusz Milke.

Akcja potrwa do 11 marca 2012 roku. Wpłat można dokonywać na specjalny numer konta Komitetu Kansha:
50 1500 1618 1216 1004 8021 0000 (z dopiskiem „dla ofiar trzęsienia ziemi w Japonii").

MR



Kayo Takase, fot. z archiwum zespołu