Rano autobus PKS potrącił przechodzącą przez pasy przy Dobrzyńskiej kobietę, kilka godzin później doszło tam do kolizji dwóch aut. Wyjazd z Orlenu jest całkiem zablokowany.
Jak poinformował rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, do potrącenia kobiety doszło ok. 10.10. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 55-latka wysiadła z autobusu Komunikacji Miejskiej i chciała przejść na drugą stronę. Gdy wyszła zza autobusu na pasach potrącił ją nadjeżdżający PKS. Kobieta ze wstrząśnieniem mózgu została odwieziona do szpitala.
Ponieważ trwało ustalanie okoliczności wypadku, autobus cały czas stał w tym samym miejscu, a w okolicy co chwila tworzyły się korki. W takiej sytuacji nietrudno o kolizję - doszło do niej przed 14.00 między Zglenickiego a Dobrzyńską. - Ponieważ nikomu nic się nie stało, zdarzenie zostało zakwalifikowane przez policjantów pracujących na miejscu jako kolizja - mówi Krzysztof Piasek.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że jeden z kierowców biorących udział w kolizji sprawiał wrażenie pijanego. Jednak - jak dowiedzieliśmy się od rzecznika policji, badanie pod kątem trzeźwości przeprowadzone przez pracujących na miejscu policjantów wykazało, że kierujący byli trzeźwi.
Fot. Portal Płock
Dwa wypadki. Paraliż w stronę Orlenu
Opublikowano:
Autor:
TP, MR
Przeczytaj również:
Wiadomości Rano autobus PKS potrącił przechodzącą przez pasy przy Dobrzyńskiej kobietę, pół godziny temu doszło do kolizji dwóch aut. Wyjazd z Orlenu jest całkiem zablokowany.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.