reklama

Diecezja płocka objęła pomocą dwanaście rodzin z Aleppo

Opublikowano:
Autor:

Diecezja płocka objęła pomocą dwanaście rodzin z Aleppo - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZbiórka środków dla dwunastu rodzin z Aleppo odbywa się w dekanatach i w instytucjach diecezjalnych. Włączył się w nią także biskup Piotr Libera.

Zbiórka środków dla dwunastu rodzin z Aleppo odbywa się w dekanatach i w instytucjach diecezjalnych. Włączył się w nią także biskup Piotr Libera.

Pomoc odbywa się w ramach programu Caritas Polska „Rodzina Rodzinie”. Zebrane środki przeznaczono dla dwunastu rodzin z pogrążonego w wojnie Aleppo w Syrii, aby mieli zapewnioną żywność i mieli z czego opłacić mieszkanie czy prąd.

Być może uda się pomóc kolejnym rodzinom. W tym celu 15 stycznia w kościołach diecezji płockiej będą rozstawione puszki, aby zebrać kolejne środki, które mają zostać przekazane za pośrednictwem Caritas Polska na pomoc chrześcijańskim rodzinom w Syrii i Libanie.

Jednocześnie na stronie internetowej Caritas Polska trwa zbiórka funduszy dla wybranej rodziny. Wszyscy potrzebują żywności, opału na zimę. Na ogół utracili dobytek całego życia.  

Na stronie Caritasu zamieszczono list od Franciszkanki, siostry Urszuli Brzonkalik. - To prawda, że Aleppo przeżywa swoje trudne, ale i wielkie dni. Trzeba Państwu pamiętać, że ta wojna toczy się w dwumilionowym mieście zamieszkałym przez tych, którzy tutaj spędzili życie. Wszystkie rodziny objęte pomocą w tym programie mieszkają aktualnie po stronie kontrolowanej przez wojska rządowe, ale prawie wszystkie uciekły ze swoich domów oblężonych w dzielnicy rebelianckiej. Miejsce zamieszkania nie wiąże się żadną miarą z żadną opcją polityczną, po prostu oni tu mieszkają od lat, żyjąc zwyczajnie w swoich domach. Ci, którzy mogli teraz wrócić na drugą stronę, by choć zobaczyć swój dom są zdruzgotani tym, co zobaczyli: Wszystko rozkradzione, kikuty konstrukcji domów. Niektórzy nie mogli nawet rozpoznać ulicy, na której mieszkali. Idą święta, od trzech dni ucichły wybuchy bomb. Jesteśmy pełni nadziei… Teraz jest zima, w Aleppo co noc temperatura spada do 0 stopni. Ludzie nie mają pieniędzy, żeby kupić jakikolwiek opał, więc pomoc jest tu bezcenna i każdy dar jest na miarę Waszych dobrych serc.  

W grudniu w trakcie spotkania opłatkowego w Opactwie Pobenedyktyńskim biskup Piotr Libera zachęcał do solidarności i do świadczenia pomocy dla ludności w Syrii, zwłaszcza dla tych z ogarniętego wojną Aleppo. Mówił wówczas, że na świecie wciąż „toczy się walka między siłami światła a siłami ciemności”, co jeszcze szczególnie wyraźne w Syrii. W Aleppo ginie ludność cywilna. Dzieje się to, jak mówił biskup, na oczach wielkich tego świata, którzy właściwie nie robią nic, aby im pomóc.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo