Na co dzień zapewne nie zastanawiamy się nad tym z czego wynikają nasze zachowania. Podczas wesela rodzice witają młodych chlebem, solą i alkoholem, w Wigilię spożywamy 12 potraw, dzielimy się opłatkiem, a z wieczerzą czekamy do momentu pojawienia się pierwszej gwiazdki, pierwszy dzień wiosny celebrujemy topieniem Marzanny, a rolnicy udane zbiory celebrują dożynkami. Tak robili nasi przodkowie, tak robimy i my.
- Tradycja ma ogromne znaczenie zarówno dla jednostki, jak i dla społeczeństwa jako całości. Można ją rozumieć jako zbiór przekazywanych z pokolenia na pokolenie zwyczajów, wierzeń, wartości, norm społecznych i zachowań, które są uznawane i praktykowane przez daną grupę lub społeczność - podpowiada sztuczna intelignecja. - Współcześnie, w dobie globalizacji i szybkiego postępu technologicznego, rola tradycji może wydawać się mniej oczywista. Jednak wciąż odgrywa ona ważną rolę w życiu jednostek i społeczeństw, pomagając zachować tożsamość, spójność i poczucie ciągłości.
Część tradycji zanika lub wręcz zanikła całkowicie. Wciąż pozostają miejsca, gdzie tradycja jest podtrzymywana i przekazywana z pokolenia na pokolenie. Takim miejscem jest wieś Nowy Kamień w gminie Gąbin.
Półpoście
Wielkanoc w jest świętem ruchomym - co roku termin świąt jest inny. Od setek lat datę wyznacza się w dość skomplikowany sposób - Wielkanoc obchodzona jest pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Stosownie do tego wyznaczana jest też środa popielcowa.W ludowej tradycji świętowano też półpoście. Wielki Post był, i dla wielu obecnych katolików wciąż jest, okresem wstrzemięźliwości od zabawy, ciszy i spokoju. Powstrzymywano się także od pokarmów mięsnych. Wyjątek stanowiło tak zwane półpoście, przypadające dokładnie 20 dni po Popielcu.
- W tym dniu ludzie robili sobie różnego rodzaju psikusy. Znane są przypadki, gdzie gospodarze, wychodząc rano przed chałupy, znajdowali swoje wozy na dachach czy bramy wyniesione daleko w pole. Częstym żartem było zawieszanie w kominie piórka na sznurku, co uniemożliwiało rozpalenie ognia w piecu. Tak samo jak podczas Środy Popielcowej, rozbijano garnki z popiołem. Dlatego czasem nazywano ten dzień „garkobiciem”. Takie zachowanie było powszechnie tolerowane, gdyż zwiastowało, że można powoli zaczynać wiosenne porządki, a Święta Wielkanocne są coraz bliżej - przybliża tradycję Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu.
W tym roku półpoście przypadało 26 marca. Trudno dziś znaleźć ślady tradycji - nikt już nie maluje sąsiadom okien i nie rozbija garnków z popiołem. W Nowym Kamieniu wciąż jednak pielęgnują tradycję.
- To jedyna wieś w regionie, w której tradycja jest podtrzymywana - mówi nasz czytelnik Piotr.
W Nowym Kamieniu gospodarze mogli znaleźć swoje maszyny... na przystanku autobusowym.
- Co roku jest duża dbałość o to, aby żadna z maszyn nie została uszkodzona i nigdy nic nie skradziono. Wszystko jest składowane w jednym miejscu - mówi czytelnik.
A gospodarze są przyzwyczajeni, bo tradycja jest tam kultywowana od lat. Co roku 20 dni po Popielcu swoje maszyny mogą znaleźć na tym samym przystanku.
Komentarze (0)