W czwartek otrzymaliśmy od Czytelniczki zdjęcie z porannego zdarzenia w pobliżu sklepu Tesco przy ul. Chopina.
Jak poinformowała Czytelniczka, za kierownicą auta siedział młody mężczyzna.
- Około godz. 6.30 wjechał w warzywniak za sklepem Tesco w pobliżu dworca. Jechał z dużą prędkością i chyba stracił panowanie nad autem - opisywała zdarzenie.
Dodała, że według jej informacji na szczęście nikomu nic się nie stało. Rzeczniczka płockiej policji potwierdza, że była to brawura na drodze, kierowca jechał zbyt szybko:
- Nikomu nic się nie stało, zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję drogową - mówi sierż. sztab. Krystyna Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku. - Kierowca, który był płocczaninem, otrzymał mandat.
O tej porze warzywniak był jeszcze zamknięty, dlatego nikomu nic się nie stało. Uszkodzona została konstrukcja warzywniaka, mienie w środku i samo auto.