W Płocku odbyła się konferencja naukowa „Zaprogramuj swoją przyszłość. STEAM-owe lekcje”. Skrót STEAM pochodzi od angielskich odpowiedników słów nauka, technologia, inżynieria, sztuka i matematyka. To metoda nauczania, łącząca te dziedziny.
Spotkanie dla kilkudziesięciu nauczycieli, dyrektorów szkół i różnych placówek oraz przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego przygotowało Mazowieckie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Płocku. Patronat nad wydarzeniem objął m.in. ambasador Finlandii, bo właśnie ten kraj był wśród pierwszych, wprowadzających nowe trendy.
STEAM to To nowoczesna metoda nauczania, łącząca kilka dziedzin. Chodzi o naukę, ale w zupełnie innej formie niż nasze typowe lekcje w polskiej szkole.
Celem konferencji było przedstawienie międzynarodowych doświadczeń w korzystaniu właśnie z tej metodologii. Płocka konferencja składała się z części teoretycznej oraz praktycznej. Wśród prelegentów były: prof. Marlena Plebańska - STEAM Polska, Tiina Malste - edukatorka z Finlandii, Małgorzata Szczepanik - Apple oraz Barbara Halska - Nauczyciel Roku 2014.
- Tiina Malste przyjechała do nas z Finlandii opowiedzieć o czymś, co znane jest już na świecie, ale u nas jest wciąż nowością. Czyli o STEAM - mówi Małgorzata Gasik, specjalista ds. promocji w Mazowieckim Samorządowym Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Płocku. - Współcześni nauczyciele kształcą uczniów nie wiedząc, czym tak naprawdę będą się oni zajmować za kilka czy kilkanaście lat.
Część praktyczną spotkania w w płockim wydziale MSCDN przy ul. Gałczyńskiego 26 stanowiły warsztaty w kilkuosobowych grupach. Uczestnicy zajęć testowali różne zadania testując iPady i roboty w przyjaznych dla edukacji wnętrzach wyposażonych zgodnie z fińskimi trendami. Przestrzeń służąca edukacji ma bowiem wpływ na kreatywność i zaangażowanie uczniów.
- Dyskutowaliśmy w Płocku o fińskim systemie edukacji - mówi Piotr Szeligowski z firmy Isku. - To takie laboratorium przyszłości, oparte o pięć wymienianych już wcześniej stref. 25-osobowa klasa dzielona jest na pięć grup i przechodzi kolejno przez te strefy: naukę, technologię, inżynierię, sztukę i matematykę.
Dlaczego nowe podejście do edukacji jest wręcz niezbędne?
- Stoimy przed wielkimi wyzwaniami w edukacji. Musimy kształcić osoby innowacyjne, kreatywne, myślące nieszablonowo, potrafiące się dopasować - dodaje Małgorzata Gasik. - Zwłaszcza, że prognozy mówią, że już do 2030 roku aż 40-60 proc. miejsc pracy zajmą roboty.
