Całe zdarzenie rozegrało na się na Podolszycach Południe, około godziny 10:00. Kolejni mieszkańcy zaczęli przecierać oczy ze zdumienia: po osiedlu, jak gdyby nigdy nic po osiedlu przechadzają się 4 konie.
Zwierzaki spacerowały sobie przez osiedle spokojnie, wszystko trwało kilkadziesiąt minut. Informacja o nietypowym spacerze koni dotarła do służb - straży miejskiej i policji. Ostatecznie interwencja nie była konieczna.
- Konie zostały przechwycone przez właścicieli - przekazała nam sierż. szt. Monika Jakubowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Płocku.
Uciekinierzy jeszcze przed południem wrócili do domu. Nikomu nic się nie stało, nie ma też strat materialnych.
Komentarze (0)