W środę przed południem z rzeki wyłowiono ciało kobiety. Policjanci ustalili już tożsamość kobiety, teraz prowadzą śledztwo mające wyjaśnić, jak doszło do jej śmierci.
Jak poinformował rzecznik płockiej policji, w środę ok. 10.40 w rejonie płockiego molo z Wisły wyłowiono zwłoki kobiety.
- Płynące ciało zauważyła jedna z kobiet przebywających w restauracji na molo - relacjonuje Krzysztof Piasek. - Z ustaleń policjantów wynika, że zmarłą była 55-letnia mieszkanka gminy Słubice. Ciało zidentyfikował mąż kobiety.
Sprawę utonięcia 55-latki badają policjanci z płockiej komendy pod nadzorem prokuratora. Ciało zostanie zabezpieczone w prosektorium i poddane sekcji zwłok, która wykaże przyczynę zgonu.
AKTUALIZACJA:
Dzień później okazało się, że doszło do błędu przy identyfikacji zwłok, więcej czytaj:
[ZT]13338[/ZT]