Już 3 lipca chórzyści z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej ruszają na podbój USA. Na Olimpiadzie Chóralnej w Cincinnati zaśpiewają po polsku.
Jak poinformowała Agnieszka Grażul-Luft z PWSZ, chórzyści z Vox Juventutis przygotowują się do zaplanowanego na początek lipca podboju Stanów. Przez dwa najbliższe weekendy przed wyjazdem na Olimpiadę Chóralną będą ćwiczyć po okiem prof. Piotra Łykowskiego z Akademii Muzycznej we Wrocławiu. Przygotowany repertuar zostanie zaprezentowany w dwóch kategoriach: pop (Chór Vox Juventutis) i jazz (kwartet „Positive Vibrations”). Trzeba mocno trzymać kciuki, bo w konkursie o wszystkim decyduje jeden występ.
Każdy z zespołów zaśpiewa cztery utwory. W repertuarze kwartetu „Positive Vibrations” znajdą się takie utwory jak: „Old devil moon”, „Autumn leaves”, „Unforgettable” i „Birdland”, natomiast chór zaprezentuje „O mnie się nie martw”, „Bądź moim natchnieniem”, „Taki cud i miód” oraz „At last”. – Zależało nam, by „nie wozić drewna do lasu”, więc postanowiliśmy śpiewać przede wszystkim polskie piosenki. „At last” to natomiast taki ukłon w stronę amerykańskiej publiczności – mówi Robert Majewski, dyrektor VJ. Agnieszka Grażul-Luft wyjaśnia, że płocki zespół jest jedynym reprezentantem Polski, więc jego przyjazd budzi duże zainteresowanie amerykańskiej Polonii. W planie pobytu w USA są zatem spotkania z jej przedstawicielami, koncert i wspólne wycieczki. – Polonia postanowiła zorganizować nam zwiedzanie Cincinnati. Naszym pobytem zainteresował się też bardzo pan, którego rodzice pochodzili z Płocka, dlatego chciałby się z nami spotkać i obiecał, że przyjedzie nam kibicować podczas występów konkursowych – opowiada Majewski. Koncert dla Polonii odbędzie się w sali Uniwersytetu Blue Ash. Jego władze zaprosiły również na specjalne spotkanie rektora i kanclerza naszej Uczelni. Informacje o Chórze, PWSZ i Płocku ukażą się też w piśmie uniwersyteckim.
- Dziesięciodniowy plan pobytu w Cincinnati jest bardzo napięty - informuje Agnieszka Grażul-Luft. - Chór czeka co najmniej pięć dużych, nawet półtoragodzinnych koncertów. Jeden z nich odbędzie się na zaproszenie Jewish Community Center. Jego przedstawiciele organizują występ chóru dziecięcego z Izraela i bardzo zależało im, by podczas tego samego koncertu wystąpił właśnie chór z Polski.
