Rabusie lubią grasować w nocy. Na celownik obrali sobie miejsca w centrum miasta.
Jak poinformował policyjny rzecznik, Krzysztof Piasek w nocy z wtorku na środę próbowano dostać się do zaplecza do sklepu spożywczego na środku ulicy Tumskiej. - Sprawa skończyła się na drobnych uszkodzeniach, z samego sklepu jednak nic nie zginęło – dodaje rzecznik i informuje o kradzieży przy Jachowicza. Tym razem zginęły … warzywa. Zabrano ze sobą również urządzenia alarmowe, dlatego wartość strat po zgłoszeniu na policję oszacowano w tym przypadku na tysiąc złotych.
Odnotowano siedem kolizji w mieście i sześć w powiecie.