Opłaty za metr sześcienny wody we Włocławku są znacznie tańsze niż w Płocku - zauważył ze zdumieniem nasz czytelnik. Dlaczego tak się dzieje? Zapytaliśmy o to w Wodociągach Płockich.
Płocczanin porównał ceny wody i ścieków w Płocku i Włocławku. O ile ścieki kosztują mniej więcej tyle samo (ok. 6 zł, różnice są groszowe), o tyle zaskoczyły go różnice w cenie metra sześciennego wody. I tak: we Włocławku za m3 wody zapłacimy 2,76 zł (cena brutto), podczas gdy w Płocku - do celów bytowych aż 4,34 zł o 4,36 - do celów produkcyjnych - 4,36 zł (ceny brutto). To różnica blisko 1,6 zł na metrze sześciennym. Z czego wynika?
W odpowiedzi rzeczniczka Wodociągów Płockich Justyna Piotrowicz wyjaśnia, że ceny za wodę i ścieki opracowywane są na podstawie ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków i przepisów wykonawczych do tej ustawy, m.in. o ustalaniu taryf. - Powyższe przepisy szczegółowo regulują zasady, według których ustala się niezbędne przychody dla prowadzenia działalności w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków - wyjaśnia Justyna Piotrowicz. - Niezbędne przychody to wartość przychodów, która w danym roku obrachunkowym, ma zapewnić ciągłość zbiorowego zaopatrzenia w wodę odpowiedniej jakości ilości i zbiorowego odprowadzania ścieków, które przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne powinno osiągnąć na pokrycie uzasadnionych kosztów, związanych z ujęciem i poborem wody, eksploatacją, utrzymaniem i rozbudową urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych. Wodociągi Płockie nie mają dostępu do danych dotyczących kosztów, które ponoszą wodociągi we Włocławku, ale wiemy, że MPWiK Włocławek posiada trzy ujęcia wody wgłębnej i tylko z wody wgłębnej korzysta, aby całkowicie zabezpieczyć w wodę pitną miasto Włocławek.
Z kolei Płock - wyjaśnia dalej rzeczniczka spółki - nie ma możliwości korzystania tylko z wód wgłębnych i żeby zabezpieczyć zapotrzebowanie mieszkańców na wodę musi korzystać również z wody powierzchniowej, czyli z Wisły. - Obecnie udział wody powierzchniowej w ogólnej ilości pobieranej wody wynosi ok. 50% (do 60%). Koszt uzdatnienia do spożycia wody ze studni jest niewspółmiernie niższy niż uzdatnienie wody z Wisły.
Aby woda z Wisły spełniała wymagania określone w rozporządzeniu ministra zdrowia z dnia 29 marca 2007 roku dla wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi i w obowiązującym od 28 listopada 2015 r. rozporządzeniu tego ministra z dnia 13 listopada 2015 roku, musi być poddana procesowi uzdatnienia, który jest bardzo kosztowny. - Decydujące są tu koszty energii elektrycznej (m.in. energochłonność procesu wytwarzania ozonu) i reagentów chemicznych - tłumaczy Justyna Piotrowicz. - Nieznajomość innych kosztów, jakie ponosi MPWiK Włocławek uniemożliwia nam przeprowadzenie szczegółowej analizy porównawczej kosztów uzdatnienia i dystrybucji wody w obu miastach, niemniej jednak uważamy, że różnica pomiędzy cenami wody w Płocku i Włocławku wynika, z jakości ujmowanej do uzdatnienia wody. Cena wody w Płocku zawsze jest na takim poziomie, jak w innych aglomeracjach wykorzystujących wodę powierzchniową (np. miasta śląskie).
Jak sprawdziliśmy, w Katowicach i Chorzowie cena za m3 wody dla gospodarstw domowych wynosi 5,82 zł, W Bytomiu - 5,79 zł, a w Gliwicach - 4,70 zł. Z kolei na Dolnym Śląsku - we Wrocławiu jest to koszt - 4,84 zł, Opolu - 3,06 zł.