Zakłady Mięsne Olewnik Bis w Świerczynku na początku 2017 roku poniosły duże straty. Spaliły się biura, magazyny, około 300 ton gotowych wyrobów mięsnych. Później zwolniono część pracowników. A jednak są już plany budowy nowego zakładu.
Przypomnijmy, że do pożaru doszło 1 stycznia 2017 roku. Z tego powodu musiało upłynąć trochę czasu nim w miarę możliwości wznowiono produkcję w tej części zakładu, której nie pochłonęły płomienie. Prokuratura doszła do wniosku, że doszło do podpalenia, jednak sprawcy nie znaleziono.
[ZT]16202[/ZT]
Zostanie wybudowany nowy zakład produkcyjny z terminem oddania do użytku w połowie 2018 roku, o czym ostatnio poinformowała prezes firmy, Anna Olewnik-Mikołajewska. Ponadto, jak dalej czytamy na portaluspozywczym.pl, spółka miała polisę ubezpieczeniową. Udało się dojść do porozumienia z ubezpieczycielem i już podpisano ugodę, tym samym kończąc proces likwidacji szkody. Do pracy powróciło już ponad 400 pracowników. Trwają prace nad nowymi kategoriami produktów i montażem nowych linii produkcyjnych.