reklama

Bali się tego utworu. Ale się przełamali!

Opublikowano:
Autor:

Bali się tego utworu. Ale się przełamali! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTakie koncerty chciałoby się oglądać jak najczęściej. Aż trudno uwierzyć, że wokaliści Positive Vibrations nie są ludźmi utrzymującymi się z muzyki. Płoccy amatorzy wypadają lepiej niż profesjonaliści!

Takie koncerty chciałoby się oglądać jak najczęściej. Aż trudno uwierzyć, że wokaliści Positive Vibrations nie są ludźmi utrzymującymi się z muzyki. Płoccy amatorzy wypadają lepiej niż profesjonaliści!

Koncertem w Klubie Rock 69 płocki kwartet promował swoją debiutancką płytę „Jazzpirations”. Zaczęło się, podobnie jak na płycie, od „Route 66”. Tytuł utworu nawiązuje do słynnej drogi łączącej Chicago z Kalifornią, określanej również mianem Drogi-Matki. Młodzieży tytuł ten kojarzyć się może z filmem „Autka”. Piosenkę „Get Your Kicks on Route Sixty Six” napisał w 1946 roku Bobby Troupe po swojej podróży tą trasą. Utwór zyskał miano kultowego, a wśród wielu jego wykonawców znaleźli się między innymi Chuck Berry, The Rolling Stones i Depeche Mode.

W wykonaniu Positive Vibrations tego 68-letniego utworu słuchało się z wielką przyjemnością. Podobnie, jak wszystkich, które śpiewane były później. Zanim płocki kwartet zaśpiewał „Java Jive”, Monika Krystek wyjawiła, że to pierwsza piosenka, która została rozpisana dla nich na głosy.

Zgodnie z naszymi przewidywaniami, podczas występu w Klubie Rock 69 Positive Virations nie ograniczyli się wyłącznie do utworów ze swego debiutanckiego albumu. Wykonali również kilka piosenek, które znajdą się na płycie „Magia Świąt”, która powinna ukazać się za niespełna dwa tygodnie, nagranej przez Positive Vibrations oraz chór Vox Singers. Znalazły się na niej najsłynniejsze utwory związane ze świętami Bożego Narodzenia.

Koncert zakończył się utworem „Birdland” z repertuaru kultowej formacji The Manhattan Transfer. Jak przyznali płoccy wokaliści, długo przymierzali się do jego wykonywania, nie mogąc się przemóc. A wszystko przez wielki szacunek dla swoich muzycznych idoli. W przełamaniu nieśmiałości pomógł im Robert Majewski. To właśnie dyrektor generalny rozpisał utwór tak, że teraz brzmi jakby był napisany specjalnie dla Positive Vibrations.

Na słowa uznania za koncert w klubie Rock 69 zasłużyli nie tylko Anna Kruszyńska-Strzemieczna (sopran), Monika Krystek (alt), Tomasz Jeżewski (tenor) i Łukasz Grocki (bas), ale również czterech towarzyszących im muzyków – Maciej Bieniek (piano), Dariusz Świtalski (bass), Łukasz Romański (drums) oraz Piotr Jędraszczak (sax).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE