Autobusy co godzinę, wieczorne kursy, nowa linia kursująca tylko po gminie, wreszcie czasowe bilety - takich nowości w funkcjonowaniu komunikacji publicznej na terenie gminy mogą już niedługo spodziewać się mieszkańcy Słupna.
Nowe ustalenia to efekt rozmów toczonych przez kilka miesięcy między władzami podpłockiej gminy a miastem i Komunikacją Miejską. Po tym jak w grudniu ub. roku gmina zapowiedziała, że nie może się zgodzić na przedstawione przez miasto warunki i rezygnuje z usług płockiego przewoźnika, strony postanowiły pójść jednak na kompromis co do cen biletów, rozkładów jazdy i częstotliwości kursów.
Na wypracowanie ustaleń strony dały sobie czas do wiosny. Okazuje się, że są już znane główne postanowienia zmian w układzie komunikacyjnym. Z konsensusu zadowolone są obie strony - rozwiązania chwali w rozmowie z nami zarówno wójt Słupna Marcin Zawadka, jak i prezes Komunikacji Miejskiej Janusz Majchrzak. - Jestem zadowolony z wyniku ustaleń, nowy układ jest zbieżny z naszą koncepcją zoptymalizowania połączeń i kursów w gminie - mówi szef płockiej spółki.
Z kolei wójt Słupna zastrzega, że za wcześnie, by mówić o szczegółach, zdradza więc tylko najważniejsze z czekających mieszkańców gminy nowości.
Bilety czasowe niezależnie od strefy
Nowy układ zacznie obowiązywać od 1 sierpnia, ale wcześniej - bo od 1 lipca, zostaną wprowadzone nowe bilety czasowe. To właśnie ceny biletów jednorazowych, nawet dwukrotnie wyższe w miejscowościach leżących poza strefą A (granice miasta), niezależnie od tego, czy dany przystanek znajdował się w 100-metrowym oddaleniu od granic Płocka, czy w promieniu kilku kilometrów, były kością niezgody w stosunkach między gminą a miastem.
- Cieszy nas przede wszystkim wprowadzenie biletów czasowych, które umożliwią podróż różnymi liniami w określonym czasie bez konieczności ponoszenia opłat za zmianę strefy - tłumaczy wójt Słupna. - Do tej pory było tak, że np. mieszkaniec Nowego Gulczewa jako mieszkaniec innej strefy musiał płacić 7 zł za trzyminutową podróż np. do galerii handlowej.
Więcej kursów i autobusy również wieczorem
Zmiany będą polegały przede wszystkim na zwiększeniu liczby kursów. Do tej pory więcej autobusów przyjeżdżało w godzinach porannego i popołudniowego szczytu, a pomiędzy nimi pasażerowie musieli się liczyć nawet z kilkugodzinnymi przerwami. - Ta częstotliwość ulegnie znacznemu zwiększeniu i po zmianach autobusy będą jeździły co godzinę - zapowiada wójt Marcin Zawadka.
Wydłużą się również godziny funkcjonowania komunikacji publicznej. Dotychczas ostatni autobus, którym można było wrócić do domu, odjeżdżał z Płocka o godzinie 18.00. Od sierpnia ten czas zostanie wydłużony do godziny 21.00.
Nowe rozkłady jazdy zostaną zsynchronizowane z siecią połączeń w Płocku i włączone w system przesiadkowy. Dzięki temu mieszkańcy Słupna będą mogli szybko dojechać do granic miasta i korzystając z tego samego biletu czasowego przesiąść się do autobusu jadącego w wybranym kierunku.
Nowa linia skomunikuje północną część z centrum gminy
Kolejna zmiana to uruchomienie nowej linii, która będzie jeździła tylko na terenie gminy. - Zgodnie z naszym postulatem, tzw. wewnętrzny autobus będzie kursował na trasie między Święcieńcem, Samborzem a Słupnem. To dla mieszkańców duża zmiana, bo do tej pory osoby mieszkające w Samborzu nie były skomunikowane z centrum gminy. Teraz będą mogły spokojnie dojechać do przychodni, urzędu, sklepu.
Wójt zapewnia, że zmiany w funkcjonowaniu komunikacji publicznej w gminie nie pociągną za sobą zwiększonych kosztów - zmiany zostaną wprowadzone za te środki, które zostały przewidziane na ten cel w budżecie na ten rok.
Szczegóły dotyczące wprowadzanych latem nowości przekażemy za kilka tygodni.
Czytaj też: