reklama

Audioriver zdradza kolejnych artystów

Opublikowano:
Autor:

Audioriver zdradza kolejnych artystów - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościOrganizatorzy Audioriver ogłosili 11 kolejnych gwiazd, które w ostatni weekend lipca wystąpią na plaży w Płocku.

Organizatorzy Audioriver ogłosili 11 kolejnych gwiazd, które w ostatni weekend lipca wystąpią na plaży w Płocku.

Jak zapowiada festiwalowe biuro prasowe, wśród nowo ogłoszonych artystów, których w weekend 29-31 lipca zobaczymy w Płocku, są takie legendy elektroniki, jak Leftfield, ikona techno Sven Väth, mistrz eksperymentów Four Tet, Shackleton z nowym projektem Powerplant, a także Calyx & TeeBee, Dillinja, Dub Phizix & Strategy, Sterac aka Steve Rachmad oraz Jaguar Skills. Organizatorzy zapowiadają też, że w tym roku będzie więcej drum & bassu niż kiedykolwiek, ponieważ obie noce w Last.fm Hybrid Tent zostaną oddane właśnie tej muzyce.

Oto informacje na temat wykonawców przekazane przez organizatorów:

„Leftfield to pierwotnie duet tworzony przez Neila Barnesa i Paula Daleya, który swoim debiutanckim albumem „Leftism” wydanym w 1995 roku na zawsze zapewnił sobie miejsce w historii muzyki alternatywnej. Cztery lata później przyszła płyta „Rhythm And Stealth”, na której znalazł się choćby świetny numer „Dusted” z Roots Manuvą na wokalu. W 2002 roku duet zaprzestał działalności, ale to nie był koniec Leftfield. Osiem lat później Neil reaktywował samodzielnie ten projekt i ruszył w trasę z innymi muzykami. Z kolei w 2015 roku wydał fantastyczny album „Alternative Light Source”, z którym obecnie koncertuje. Na scenie w Płocku zobaczycie kilkuosobowy zespół oraz dedykowaną instalację wizualną.

Kolejna ogłoszona  legenda na scenę weszła jeszcze wcześniej niż Leftfield. Sven Väth rozpoczął swoją karierę w 1981 roku, a w 2014 roku obchodził 50. urodziny, które świętował z – bagatela – dwunastoma tysiącami ludzi. To jeden z pionierów i filarów techno oraz szalenie charyzmatyczna postać, która nie przestaje zaskakiwać.

Wielką sławą i szacunkiem wśród fanów nie tylko muzyki elektronicznej cieszy się także Kieran Hebden aka Four Tet, którego wymykająca się szufladkom twórczość nieustannie ewoluuje. Od debiutanckiego albumu „Dialogue” wydanego w 1999 roku wypuścił już osiem płyt, a ostatnią „Morning/Evening” latem 2015. Współpracował z Burialem, Thomem Yorkiem, remiksował m.in. Aphex Twina, Ellie Goulding i Lanę Del Rey. Co ważne, jest nie tylko genialnym producentem, ale też wyjątkowym DJ-em i właśnie z takim występem przyjedzie w lipcu do Płocka.

Synonimem eksperymentowania z elektroniką jest także Sam Shackleton, który porusza się gdzieś między dubstepem i techno. Polska publiczność zna go doskonale, bo występował tu kilkakrotnie, ale nigdy wcześniej jako Powerplant. „Projekt inaugurację miał na prestiżowym berlińskim festiwalu Atonal i poza marnym nagraniem komórką, nie ma próbek tej muzyki w internecie” – mówi rzecznik Audioriver, Łukasz Napora. „Coś jednak o niej wiemy: do Shackletona na scenie dołączą zawodowi muzycy, którzy tchną mnóstwo życia w elektronikę artysty, grając m.in. na bębnach czy ksylofonie. Nie możemy się doczekać, by usłyszeć, co tak naprawdę sprowadziliśmy (śmiech).”

Fani muzyki drum & bass dostali dużo nazwisk i ważną nowość, czyli przekazanie obu nocy w Last.fm Hybrid Tent właśnie tej muzyce. Dotychczas królowała tam ona tylko w piątkową noc. Teraz miłośnicy połamanych brzmień nie tylko będą rządzili tam zarówno w piątek i sobotę, ale i na pewno znajdą dla siebie artystów również na innych scenach. Dla przykładu – Sigma to scena główna, a Shackleton presents Powerplant zobaczymy na Wide Stage.

I tak, w  festiwalowym ogłoszeniu znajdziemy dwa duety i dwóch artystów solowych. Są to: Calyx & TeeBee, Dub Phizix & Strategy, Dillinja, oraz Jaguar Skills, który z powodów zdrowotnych nie mógł dotrzeć rok temu do Płocka.

Na koniec, bardzo wszechstronny i uznany DJ i producent z Holandii, czyli Steve Rachmad, który do Płocka przyjedzie jako STERAC. O ile pod prawdziwym nazwiskiem wydaje w takich labelach, jak Get Physical czy Rejected, tak pod tym pseudonimem kryje się bardziej mroczna i techniczna postać, której utwory spotkamy w oficynach typu Klockworks czy Delsin. 

Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE