Aldona Budrewicz-Jacobson i Artur Barciś byli gośćmi Europejskiego Centrum Artystycznego im. Fryderyka Chopina w Sannikach. Po koncercie odbył się także wernisaż wystawy pt. "Wyrażając siebie" Iwony Nielubowicz.
Jak informują organizatorzy, niedzielny występ nabrał wyjątkowo lirycznego charakteru, a to głównie za sprawą Artura Barcisia, który zaprezentował wybrane poezje Agnieszki Osieckiej i Wojciecha Młynarskiego.
- Każdy mógł sobie wziąć do serca zwłaszcza pełną pasji deklamację wiersza Lubmy się trochę, powtarzając za artystą: Nim się sny poetów ziszczą,/ nim się wina dzban utoczy,/ zanim szczęściem nam zabłyszczą/ umęczone nasze oczy,/ nim nas głupcy brać przestaną/ na wypranych słów taniochę,/ ludzie, gdy wstaniemy rano,/ lubmy się trochę! – napisało po tym wydarzeniu sannickie centrum.
Gra madame Budrewicz-Jacobson okazała się nieco bardziej powściągliwa, ale za to również wysublimowana, przez co znakomicie oddawała nastrój wierszy poetów. Jej styl docenili słuchacze, nagradzając pianistkę gromkimi brawami i oblegając ją jeszcze długo już po zakończonym występie.
Zaraz po koncercie w sali lustrzanej pałacu i przylegającym do niej saloniku zorganizowano wernisaż wystawy Wyrażając siebie Iwony Nielubowicz, pełniącej rolę sekretarza Związku Polskich Malarzy i Grafików. Wystawa składa się z 16 prac, które uwydatniają fascynację artystki ekspresją form i kolorów, ich wzajemną egzystencją niezależnie od tematu prezentowanego na malarskim płótnie. - Życzeniem autorki jest, by widz, spotykając się z jej pracami, ożywiał je własnymi emocjami i doświadczeniem – zachęcają inicjatorzy ekspozycji, którą można oglądać do końca sierpnia.
Fot.materiały prasowe Europejskiego Centrum Artystycznego im. Fryderyka Chopina