Chłopczyk ma zaledwie 5 miesięcy, a jego najbliższym runął świat wraz z diagnozą - mały Jaś ma ostrą białaczkę szpikową. Prawdopodobnie będzie potrzebny przeszczep szpiku.
W minioną niedzielę z płockiego szpitala Jasia przewieziono do Warszawy. Jak twierdzi nasza Czytelniczka, właśnie tam najbliżsi chłopca usłyszeli najgorszą informację, z którą muszą się zmierzyć - diagnoza to ostra białaczka szpikowa.
Pomóżmy im w walce o życie pięciomiesięcznego Jasia. Zwłaszcza, że płocczanie już wielokrotnie pokazali, że mają wielkie serca. Tu nie chodzi o pieniądze, lecz o znalezienie genetycznego bliźniaka.
- Wierze, że dzięki sile Facebooka chociaż kilka osób zarejestruje się w banku potencjalnych dawców szpiku - mówi pani Justyna, która przyjaźni się z mamą Jasia. Zarazem apeluje do wszystkich: - Udostępniajmy, niech ta prośba obiegnie cały nasz kraj, a nawet świat !!! Wspólnie pomóżmy mu wygrać tą nierówną grę ! Pomożesz ? Bo możesz... Masz to w genach !
Rejestracja w bazie potencjalnych dawców szpiku będzie możliwa w galerii Mazovia w Płocku w dniach 26-27 października. Warto zajrzeć także na stronę Fundacji DKMS. Im więcej potencjalnych dawców, tym więcej szans na życie dla chorych na nowotwory krwi.
Cała procedura trwa kilka minut i oprócz rejestracji, do której potrzebny będzie numer pesel i dokument ze zdjęciem, obejmuje pobranie materiału genetycznego z wewnętrznej strony policzka. Odbywa się to za pomocą specjalnych patyczków, które przekazywane są do laboratorium fundacji DKMS. Rejestracja trwa ok. trzy, cztery miesiące, po tym czasie otrzymujemy pocztą kartę potencjalnego dawcy szpiku i czekamy na telefon, kiedy okaże się, że jesteśmy dla kogoś osobą, którą może pomóc uratować mu życie.