Jak Ratusz uczci 65-lecie klubu sportowego Stoczniowiec? - pyta radny Marcin Flakiewicz. Okazuje się, że wcale, bo nikt z klubu o to nie zabiegał…
65 lat temu grupa działaczy założyła koło sportowe „Stal” przy klubie o tej samej nazwie działającym przy Fabryce Maszyn Żniwnych (nazwa Stoczniowiec powstała ponad 20 lat później). To właśnie 1949 przyjmuje się za datę narodzin klubu. A to oznacza, że w tym roku Stoczniowiec obchodzi 65-lecie istnienia.
Jak już pisaliśmy, niedawno miasto podjęło wreszcie męską decyzję o remoncie totalnie zrujnowanego stadionu klubu na Radziwiu. Nie można wymarzyć sobie chyba lepszego prezentu na urodziny - bo dziś obiekt to po prostu obraz nędzy rozpaczy, ale do wiosny przyszłego roku kompletnie zniszczony stadion ma być jak nowy.
Ale wygląda na to, że poza kosztownym podarunkiem wielkiej fety nie będzie - o plany Ratusza na uroczystości mające na celu „uświetnienie 65 lat Klubu Sportowego Stoczniowiec” zapytał niedawno radny Marcin Flakiewicz.
Tych nie ma, ale - jak wynika z odpowiedzi wiceprezydenta Romana Siemiątkowskiego, nikt o nie prosił… - Współorganizacja wewnętrznych jubileuszy klubów jest możliwa wyłącznie na wniosek zarządu danego klubu sportowego - wyjaśnia zastępca prezydenta. - Dotychczasowa pomoc Urzędu Miasta w sprawach organizacyjnych takich przedsięwzięć polegałą m.in. na przygotowaniu listów gratulacyjnych, odznaczeń i medali okolicznościowych jak „Laude Probus” czy Zasłużony dla Miasta Płocka. Jednakże każda pomoc odbywała się na podstawie pisemnej prośby zainteresowanych klubów i organizacji sportowych.
Wiceprezydent dodaje przy okazji, że Stoczniowiec w 2014 r. otrzymał od miasta wsparcie na szkolenia i zawody. W sumie - 60 tys. zł.
Czytaj też:
Więcej zdjęć stadionu Stoczniowca zobacz w naszej galerii: