Aby zwiększyć bezpieczeństwo powodziowe mieszkańców Borowiczek, przewiduje się rozbudowę zapory bocznej Borowiczki, wałów wstecznych Słupianki i lewego wału Rosicy. Część robót została już wykonana. Jak podkreślają wykonawcy, wszystko przebiega zgodnie z planem.
Piętnastomilionowa inwestycja jest elementem dużego projektu „Poprawa stanu technicznego i bezpieczeństwa powodziowego Stopnia Wodnego Włocławek” szacowanego na ponad 160 mln. Ponad 60 mln to dofinansowanie z budżetu państwa, a reszta pochodzić ma z Funduszu Spójności Unii Europejskiej.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej pracuje nad pogłębieniem Wisły w okolicach Płocka, w rejonie Dobrzykowa, Świniar, Troszyna Nowego i Rakowa. W latach 2010-2012 wydano na to już ponad 18,5 miliona zł.
We wtorek Jacek Kozłowski wizytował miejsca, w których ludziom mocno dała się we znaki Wisła, ale i jej niewielkie płockie dopływy: Rosica i Słupianka. Wojewoda wraz z prezydentem Andrzejem Nowakowskim pojawili się na Grabówce, Gmurach, a także na wałach Rosicy i Słupianki.
– Pamiętam, co działo się tutaj podczas ostatniej powodzi – wspominał Jacek Kozłowski na wale Słupianki. – Byłem pod olbrzymim wrażeniem ludzi mieszkających w pobliskich domach, którzy robili wszystko, aby nie dopuścić do przelania się wody. I to oni okazali się zwycięzcami tej walki człowieka z siłami natury.
Wśród miejsc, jakie odwiedzili wojewoda, prezydent i towarzyszący im przedstawiciele RZGW, wykonawców oraz płockich mediów, znalazł się słynny 627 kilometr. To właśnie ta plaża na płockich Borowiczkach stała się powszechnie znana dzięki Gazecie Wyborczej.
– Mam nadzieję, że kiedy zakończą się pracę na tym odcinku, będziemy mogli tak zagospodarować teren, miłośnicy siatkówki plażowej mieli powody do zadowolenia – skwitował Andrzej Nowakowski, zapowiadając przygotowanie terenu przy 627 kilometrze Wisły zgodnie z wolą okolicznych mieszkańców.
Fot. Tomasz Paszkiewicz
