Transporty kolejowe z Możejek na Łotwę nie muszą już nadrabiać drogi. Rząd Litwy odbudował 19-kilometrowy odcinek, a dziś oficjalnie otworzono połączenie.
W 2008 roku Koleje Litewskie rozebrały 19-kilometrowy odcinek torów, który znacznie utrudniał transport produktów z rafinerii w Możejkach na Łotwę. Pociągi musiały nadrabiać drogi, a to generowało koszty. Porozumienie z litewskimi władzami było więc jednym z priorytetów zarządu ORLENU.
- Przywrócenie połączenia kolejowego z Możejek na Łotwę to symbol skutecznej odbudowy dobrych, partnerskich relacji polsko-litewskich na szczeblu rządowym po 2016 r., swoiste naprawienie błędów przeszłości. Dobra współpraca przekłada się na bardzo konkretne korzyści gospodarcze dla obu stron – oznacza zwiększenie bezpieczeństwa przychodów Grupy ORLEN, jak i wpływów do litewskiego budżetu. Zakład w Możejkach jest istotną częścią Grupy ORLEN, a zarazem jedyną rafinerią w krajach bałtyckich i gwarantem równowagi i bezpieczeństwa energetycznego w regionie – powiedział Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN.
W sobotę 15 lutego odbudowanym odcinkiem oficjalnie przejechał pierwszy pociąg.
Oficjalnie - wspólnie z @LTGelezinkeliai uruchomiliśmy tory do #Renge ???????????????? pic.twitter.com/1lljBEHsf8
— Joanna Zakrzewska (@RzecznikORLEN) February 15, 2020
- Od dwóch lat intensywnie działaliśmy, żeby dziś móc uroczyście wysłać pierwszy pociąg transportujący paliwa z Możejek na Łotwę. Na taki widok nie mógł liczyć żaden z pracowników Grupy ORLEN od 2008 r. – powiedział Michał Rudnicki, Prezes Zarządu ORLEN Lietuva.
Proces odbudowy odcinka zaczął się 14 sierpnia 2018 r., kiedy to prezes Obajtek i Mantas Bartuška, prezes Kolei Litewskich, podpisali porozumienie o rozszerzeniu współpracy, przedłużone w 2019 roku.