Bardzo mało widzów zjawiło się dziś o godz. 16 na meczu Floty z Wisłą. Nie zachęcił ich do tego z pewnością śnieg i dokuczliwy wiatr. W pierwszej połowie większość aktywność wykazywała Wisła, ale groźniejsze były kontry Floty, przy których bardzo aktywny był Christian Nnamani Niestety, w 34. minucie bardzo wysoki obrońca gospodarzy Sebastian Zalepa po dośrodkowaniu z wolnego głową strzelił gola i do przerwy Flota prowadziła 1:0.
Po przerwie Flota podwyższyła w 65. min. za sprawa Krzysztofa Bodzionego, a przy stanie2:0 nie wykorzystała rzutu karnego! Gruzin Szalamberidze trafił w słupek. I wtedy Nafciarze chyba przypomnieli sobie mecz w Grudziądzu, gdy ze stanu 0:3 zdołali "wyciągnąć" na remis.
W 76. minucie po dośrodkowaniu Sekulskiego kontaktową bramkę zdobył dla Wisły Daniel, a w 82. minucie na 2:2 ku osłupieniu publiczności po strzale Petasza wyrównał Łukasz Nadolski! Artur Melon, który w przeszłości strzegł bramki Wisły, a teraz broni we Flocie, tylko bezradnie spojrzał na obrońców. Flota rzuciła się do ataku, zdołała wykonać kilka dośrodkowań, ale wynik się już nie zmienił i podopieczni Libora Pali przywiozą do Płocka jeden punkt. Wiosnę jeden mecz wygrali i trzy zremisowali. W sobotę, 14. kwietnia o godz. 16. Wisła zagra w Płocku z Dolcanem Ząbki i jest wielka szansa na trzy punkty. Płocczanie są na 14. miejscu, goście - na 15.
Flota Świnoujście - Wisła Płock 2:2 (1:0)
1:0 Zalepa (33.)
2:0 Bodziony (58.)
2:1 Daniel (76.)
2:2 Nadolski (82.)
Wisła: Boris Peškovič, Ariel Jakubowski, Marko Radić, Łukasz Nadolski, Damian Jaroń, Ricardo Cavalcante Mendes Ricardinho (64. Sekulski), Michał Rutkowski (46. Mosart), Gueye El Hadji Matar, Rafał Zembrowski, Piotr Petasz, Kamil Biliński (46. Daniel)
Flota: Artur Melon, Sebastian Zalepa, Ivan Udarević, Marek Opałacz, Christian Nnamani, Patryk Fryc, Daniel Chyła, Krzysztof Bodziony, Tomasz Ostalczyk, Waselin Marczew, Ensar Arifović.
Żółte kartki: Chyła, Opałacz, Nnamani, Szalamberidze - Zembrowski, Nadolski, Mosart
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock