Już dzisiaj podopieczni Piotra Przybeckiego zainaugurują we własnej hali Ligę Mistrzów. Nafciarze podejmą w Płocku wielką Barcelonę, której zawodnikiem jest wychowanek Wisły - Kamil Syprzak.
- Chcemy wygrać ten mecz, jak każdy inny - mówił po spotkaniu z Górnikiem Zabrze Rodrigo Corrales. - To dla nas bardzo ważne, aby zmagania w Lidze Mistrzów rozpocząć jak najlepiej i zobaczyć, jaki poziom obecnie prezentujemy. Musimy szukać swoich szans na zwycięstwo.
Nafciarze mieli okazją mierzyć się mistrzem Hiszpanii w sezonie 2014/2015, wtedy w Płocku Wisła odniosła sensacyjne zwycięstwo. Płocczanie zaskoczyli cały świat piłki ręcznej i po świetnej grze pokonali Katalończyków 34:31. W Hiszpanii szczypiorniści Cadenasa również byli bardzo blisko niespodzianki, jednak w końcówce to faworyci odskoczyli i zwyciężyli różnicą pięciu trafień.
Mecz przeciwko Barcelonie to wielka niewiadoma. W tym sezonie nie było jeszcze takiego spotkania i drużyny, która była by w stanie choćby nawiązać walkę z wicemistrzem Polski i sprawdzić jego formę po przedsezonowych zmianach.
W zespole gości występuje dobrze znany w Płocku Kamil Syprzak. Wychowanek i wieloletni kołowy Wisły. Sypa nie jest pierwszym obrotowym hiszpańskiej drużyny, ale w swoim mieście na pewno będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Spotkanie będzie miało wyjątkowe znaczenie również dla Rodrigo Corralesa.
- Z jednej strony to dla mnie szczególny mecz, bo grałem w Barcelonie, ale z drugiej strony taki sam, jak każdy inny - mówił bramkarz Wisły. -Wiemy, że możemy go wygrać i musimy do tego dążyć. Na takie spotkania , jak to nie musimy się specjalnie motywować, wręcz przeciwnie. Musimy nieco ostudzić nasze emocje.
Trener nafciarzy - Piotr Przybecki, będzie miał do dyspozycji prawdopodobnie wszystkich swoich zawodników. W meczu nie wystąpi na pewno Mateusz Piechowski, ale reszta płocczan jest gotowa do gry.
Wisła prócz Barcelony, ma w grupie 6 innych zespołów. Niebiesko-biało-niebieskich czekają pojedynki z PSG, THW Kiel, Veszprem, Flensburgiem, Bjeringbro Silkeborg i Kadetten Schaffhausen. Nafciarze znaleźli się w zdecydowanie najtrudniejszej grupie, bo prócz Silkeborga i Schaffhausen, reszta drużyn to absolutna czołówka światowej piłki ręcznej.
Początek meczu z Barceloną o godzinie 18. Transmisję ze spotkania przeprowadzi program ElevenSport.