SPR Wisła wystosowała oświadczenie, w którym nawiązuje do incydentu, mającego miejsce przed meczem z Kadetten Schaffhausen. Kibice niebiesko-biało-niebieskich odpalili przed meczem race.
Przypomnijmy, że wicemistrzowie Polski przegrali to spotkanie różnicą dwóch trafień, jednak głównym tematem nie jest porażka polskiego zespołu, a to co wydarzyło się bezpośrednio przed meczem.
Chmura dymu, która pojawiła się na hali aktywowała czujniki dymu i alarm przeciwpożarowy, co spowodowała znaczne opóźnienie rozpoczęcia pojedynku. Kibiców z płocka o spokój prosił sam prezes - Artur Zieliński, który załagodził nieco sytuację. Gdyby nie sternik klubu z Mazowsza na obiekcie prawdopodobnie pojawiłyby się służby porządkowe.
Oświadczenie klubu:
Sekcja Piłki Ręcznej Wisła Płock S.A. oświadcza, że stanowczo potępia incydent, który doprowadził do opóźnienia rozpoczęcia spotkania VELUX Ligi Mistrzów pomiędzy ORLEN Wisłą Płock, a Kadetten Schaffhausen w dniu 26 listopada bieżącego roku.
Od kilku lat płoccy kibice stawiani są przez Europejską Federację Piłki Ręcznej za wzór w zakresie tworzenia atmosfery meczowej. Głęboko ubolewamy, że budowana przez lata opinia o płockich fanach piłki ręcznej może zostać zachwiana przez jeden incydent z udziałem grupki kibiców.
Sekcja Piłki Ręcznej Wisła Płock S.A informuje jednocześnie, że niezwłocznie rozpocznie działania mające na celu wyeliminowanie podobnych zachowań w przyszłości. Z wielką przykrością informujemy również, że rezygnujemy z dystrybucji biletów oraz wsparcia organizacji wyjazdu kibiców z Płocka do Niemiec na mecz z THW Kiel.
Jednocześnie serdecznie dziękujemy kibicom za wsparcie, którego udzieli naszej drużynie w Schaffhausen. Mamy nadzieję, że postawa, którą zaprezentowaliście już po rozpoczęciu spotkania będzie jedyną obowiązującą podczas meczów z udziałem ORLEN Wisły.