reklama

Wisła pod presją liczy na kibiców [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Wisła pod presją liczy na kibiców [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW czwartek na stadionie Wisły Płock odbyła się konferencja prasowa poświęcona rundzie wiosennej 1. ligi. W klubowej kawiarence na pytania dziennikarzy odpowiadali prezes Jacek Kruszewski, wiceprezes Tomasz Marzec oraz trener Marcin Kaczmarek i kapitan drużyny Maksymilian Rogalski.

W czwartek na stadionie Wisły Płock odbyła się konferencja prasowa poświęcona rundzie wiosennej 1. ligi. W klubowej kawiarence na pytania dziennikarzy odpowiadali prezes Jacek Kruszewski, wiceprezes Tomasz Marzec oraz trener Marcin Kaczmarek i kapitan drużyny Maksymilian Rogalski.

Na początku skupiono się na dotychczasowych transferach klubu z Łukasiewicza 34. Przypomnijmy, że podczas zimowego okresu przygotowawczego Wisła na zasadzie transferu definitywnego pozyskała środkowego obrońcę Damiana Byrtka oraz napastnika Emila Drozdowicza. Co więcej, z wypożyczenia w Stali Stalowa Wola powrócił pomocnik Dawid Jabłoński. Na powrót do rodzinnego miasta zdecydował się również obrońca Fabian Hiszpański, który nie zawojował ekstraklasy w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała. - Te transfery były potrzebne nie tylko dlatego, żeby stworzyć większą rywalizację, ale także z uwagi na kartki – podsumował zimowe wzmocnienia trener Kaczmarek. - Mamy w tej chwili siedmiu zawodników zagrożonych pauzami. Musieliśmy się zabezpieczyć. Znając 1. ligę musimy być przygotowani na pauzowanie za nadmiar kartek.

Zgodnie z zapewnieniami trenera kadra jest już przygotowana na wznowienie rozgrywek ligowych. Jedynie kontuzjowany Dominik Kun nie jest jeszcze w pełni sił, by pomóc swoim kolegom na boisku - Zdajemy sobie sprawę jak ważna runda przed nami – podkreślał szkoleniowiec nafciarzy. - By stanąć na wysokości zadania musi zagrać wiele rzeczy. Zagrał okres przygotowawczy. Wszyscy są gotowi do gry, poza Kunem. Wszyscy są zdrowi i przygotowani. Trener ubolewał jedynie nad faktem, że rozbrat z futbolem podczas zimowej przerwy w rozgrywkach jest zdecydowanie za długi, jednak ma na to prostą receptę: - Musimy zrobić wszystko, by ten okres przygotowawczy był krótszy. Możliwość jest jedna. Gra w ekstraklasie!

Trenerowi wtórował kapitan zespołu Maksymilian Rogalski: - Każdy z nas od początku tygodnia czuje atmosferę tego, co się zaczyna. Przed nami bardzo ważne 3 miesiące. Co do przygotowań to klub stanął na wysokości zadania. Atmosfera jest dobra.”

A to właśnie przyjacielska atmosfera panująca w klubie, może w dużej mierze przyczynić się do zdobycia upragnionego szczytu, którym będzie awans do Ekstraklasy. - Atmosfera to zasługa zawodników, ale też sztabu szkoleniowego - potwierdził prezes Jacek Kruszewski, który nie szczędził pochwał dla sztabu szkoleniowego - Trenerzy Kaczmarek i Majewski, którzy jeszcze nie tak dawno sami byli zawodnikami, biorą czynny udział w treningach, niczym nie odstają od czynnych piłkarzy. Oni cały czas to czują. Znają klimat piłkarskiej szatni.

Nie mogło zabraknąć pytań o Orlen i ewentualne finansowanie piłkarzy nożnych przez koncern. Kruszewski podkreślił, że z nowym prezesem Jasińskim zna się osobiście i już się kontaktował, jednak, póki co, bez odpowiedzi. Cień nadziei budzi postawa koncernu wobec zaplecza treningowego przy Łukasiewicza. Doszło do rozmów w sprawie modernizacji boiska treningowego ze sztuczną nawierzchnią, na której na co dzień trenują zawodnicy z grup młodzieżowych. - To Orlen wyszedł z taką inicjatywą – przyznał prezes Wisły. - To bardzo pozytywne, że chcą się spotkać. Z ich strony nie mieliśmy dotychczas żadnego wsparcia, więc gorzej na pewno nie będzie.

Już w sobotę o godzinie 15:00 nafciarze wznowią ligowe rozgrywki. Na Stadionie im. Kazimierza Górskiego Wisła zmierzy się z MKS-em Kluczbork. Jakie uczucia towarzyszą zawodnikom przed arcyważną rundą wiosenną? - Musimy się nauczyć żyć z presją - podkreślał prezes Kruszewski. - Mamy specjalistę od treningu mentalnego. Głowa będzie bardzo istotna. Nasz przeciwnik Kluczbork ma swoje cele, to nie będzie łatwe spotkanie, oni też grają o przyszłość swojego klubu. Każdy chce wyrwać punkty liderowi i sprawić niespodziankę. Wczoraj na przykład Termlica wygrała z Legią, czego mało kto się spodziewał.

Nie od dziś wiadomo, że bolączką klubu jest niska frekwencja na trybunach. Zebrani wspólnie doszli do wniosku, że jednej przyczyn należy szukać m.in. w silnej konkurencji ze strony telewizji i Internetu, gdzie kibic ma dostęp do meczów z najlepszych lig świata. Kaczmarek apelował jednak do mieszkańców naszego miasta – zarówno tych młodszych, jak i starszych, kobiet i dzieci, by zdecydowali się wesprzeć nafciarzy w walce o awans do elity. - Zróbmy wszystko jako lokalna społeczność, aby wspierać ten klub – mówił szkoleniowiec. - Mogę powiedzieć, że ja też czuję się płocczaninem, bo mieszkam w Płocku już cztery lata. Zależy mi na tym, by zrobić prezent w postaci awansu nie tylko sobie, ale też mieszkańcom. Dlatego chcę zachęcić tych nieprzekonanych, by odeszli od komputerów i telewizorów i pojawili się na stadionie bo wsparcie kibiców będzie nam bardzo potrzebne. Jako zespół robimy co możemy, jesteśmy liderami ligi i zapewniamy emocje na najwyższym, póki co, pierwszoligowym poziomie. Ale wkrótce razem możemy to zmienić, więc wszystkie ręce na pokład!”

Podczas konferencji zaprezentowano też oficjalny napój energetyczny nafciarzy, który właśnie trafił do sprzedaży. Wisła Energy Drink skierowany jest przede wszystkim do kibiców. Producentem napoju jest Krynica Witamin SA, największa tego typu firma na rynku. Jak zapewniał wiceprezes Tomasz Marzec, skład i smak napoju zostały bardzo starannie opracowane przez profesjonalistów z wieloletnim doświadczeniem, a co najważniejsze klub nie wydał na całe przedsięwzięcie ani złotówki. Co więcej może na sprzedaży produktu jeszcze zaobić. Dlatego na puszkach możemy oprócz herbu Wisły zobaczyć hasło:  "Pijesz - Wspierasz!". Wisła Energy Drink dostępny jest w sprzedaży w sklepach Piotr i Paweł, Mila, PSS Zgoda, wybranych Lewiatanach, a także w mniejszych osiedlowych punktach. Napoju nie powinno zabraknąć również w sklepach Wisły Płock, czyli na stadionie oraz w Galerii Mazovia.   

 

Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE